Co roku, wczesną jesienią, płetwonurkowie z Klubu Płetwonurków LOK „Litoral” w Krakowie organizują akcję sprzątania Zakrzówka. Tegoroczna edycja, która odbyła się we współpracy ze Strażą Miejską Miasta Krakowa i Zarządem Zieleni Miejskiej, przyciągnęła kilkudziesięciu uczestników. Celem było oczyszczenie dna zbiornika z zalegających tam odpadów, a efekty tej pracy okazały się, jak zawsze, zaskakujące.
Podczas kilkugodzinnej akcji nurkowie wyłowili wiele przedmiotów, które nie powinny znajdować się w wodzie. Wśród nich znalazło się sześć wózków sklepowych, opony, materace, a nawet kanapa do spania. To nie pierwszy raz, gdy wózki sklepowe są wyławiane z Zakrzówka – co roku pojawia się ich kilka, co skłania do pytania, skąd się tam biorą i jak wiele jeszcze kryje dno tego popularnego zbiornika.
Oprócz nich wyłowiono także liczne opony, kanapę do spania oraz materac sprężynowy. Nie zabrakło także mniejszych przedmiotów, takich jak deski, pręty, zegarki, okulary, płetwy, zabawki i wiele innych.
Tampony, butelki, bielizna i wózki sklepowe na dnie. Nurkowie chcą posprzątać Zakrzówek
Oprócz większych gabarytów nurkowie wydobyli także mniejsze przedmioty, takie jak zegarki, okulary, zabawki czy płetwy. I tu rodzi się pytania – ile jeszcze tych wózków kryje dno zbiornika? Skąd się tam biorą? Jedno jest pewne – Zakrzówek co roku dostarcza coraz bardziej zaskakujących znalezisk, a wózki sklepowe stają się niemalże tradycją. Czy w przyszłym roku płetwonurkowie wyciągną kolejne egzemplarze? Czas pokaże, ile jeszcze tych wózków czeka na swoje wielkie, podwodne odkrycie.
fot. SM w Krakowie
