Stworzyli system, który tworzył prace dyplomowe dla studentów i doktorantów, a następnie prali pieniądze. W ten sposób wypuścili tysiące fałszywych prac i zarobili miliony złotych! Teraz mają jednak kłopoty.
Działalność grupy przestępczej polegała na odpłatnym tworzeniu gotowych prac dyplomowych: licencjackich, inżynierskich, magisterskich, a nawet rozpraw doktorskich, przy wykorzystaniu specjalnie do tego stworzonego systemu informatycznego. Członkowie grupy odbierali zlecenia, a następnie przydzielali je konkretnym redaktorom, którzy tworzyli spisy treści, konspekty, rozdziały i całe prace dyplomowe.
– Sporządzone odpłatnie prace przedkładano promotorom na wyższych uczelniach na terenie kraju. Wytworzone „na zamówienie” prace stanowiły podstawę do nadania przez rektorów tytułów zawodowych licencjata, inżyniera, magistra i tytułu naukowego doktora oraz wydania dyplomów ukończenia studiów wyższych. Rektorzy uczelni byli w ten sposób podstępnie wprowadzani w błąd co do rzeczywistego autorstwa tych prac – informuje policja.
Dotychczas zidentyfikowano ponad 11 000 wpłat dokonanych przez kilka tysięcy zleceniodawców. Wiodącą rolę w procederze prania brudnych pieniędzy odegrał zatrzymany radca prawny i doradca podatkowy, specjalizujący się w spółkach offshore działających na terenie rajów podatkowych.
– Jak ustalono, radca prawny organizując schemat wyprowadzania pieniędzy na zagraniczny rachunek bankowy za pośrednictwem instytucji bankowej, doprowadził do „wyprania” ponad 7 mln złotych, pochodzących z wpłat zleceniodawców. Zatrzymany radca usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i prania brudnych pieniędzy. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów – podaje policja.
Radca został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące z zastrzeżeniem, że może zostać wypuszczony pod warunkiem zapłaty 2 mln zł poręczenia majątkowego. 22 marca 2021 r. tę kwotę wpłacił.
Zatrzymano również informatyka, który miał stworzyć system zarządzający zleceniami oraz strony internetowe wykorzystywane w przestępczej działalności grupy.
– Podejrzany usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz pomocnictwa do wyłudzenia poświadczenia nieprawdy. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji – podaje policja.
Na głupszy pomysł nie mógł już wpaść… Oślepiał pilotów wojskowego śmigłowca!