Amerykanie pozywają Polskę w sprawie blokady krakowskiej inwestycji. Fundusz Manchester, który finansował budowę osiedla spółki Leopard, domaga się od Ministerstwa Skarbu odszkodowania za utraconą inwestycję. Chodzi o niedokończone bloki przy ul. Wierzbowej.
Sprawa sięga 2007 roku, gdy spółka Leopard zaciągnęła w amerykańskim funduszu Manchester pożyczkę na budowę osiedla bloków mieszkalnych przy ul. Wierzbowej. Firma sprzedała większość lokali krakowianom, ale nigdy nie dokończyła inwestycji. Klienci zostali więc na lodzie – bez pieniędzy i bez mieszkań, za to z inwestycją obciążoną milionowymi długami.
W ostatnich dniach Sąd Najwyższy zdecydował ostatecznie o wykreśleniu z hipoteki inwestycji przy ul. Wierzbowej amerykańskiego funduszu finansowego. To oznacza, że klienci Leoparda odzyskali prawo do swoich mieszkań. Zdaniem funduszu Manchester, decyzja Sądu Najwyższego jest pogwałceniem prawa i domaga się odszkodowania. Prokuratoria Generalna, która będzie reprezentować Skarb Państwa w sporze z amerykańskim funduszem, przygotowuje właśnie odpowiedź na pozew, który wpłynął do Ministerstwa Skarbu.
(pt)
fot. iStock.com/Jason Morrisona