Wybili szybę i uwolnili psa z rozgrzanego samochodu

Wolontariusze z Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami wraz z policją uwolnili psa. Akcja trwała 1,5 godziny, a właściciel twierdził, że zostawił zwierzę tylko na kwadrans.

„W aucie zaparkowanym w pełnym słońcu siedzi bulterier. Psu trafił się bezmyślny właściciel, ale trafiła mu się też ociupinka szczęścia – ktoś szedł ulicą, ktoś zauważył, ktoś zadzwonił po policję. Policja ustaliła dane właściciela auta, ale nie było możliwości nawiązania z nim kontaktu” – relacjonują wolontariusze z KTOZ.

„Szyba została wybita i… w tej chwili pojawił się właściciel (bo trudno go nazwać opiekunem). Myślicie, że był wdzięczny za uratowanie psa? Nie był” – dodają.

Z pamiętnika inspektora:Wtorkowe letnie popołudnie.Topi się asfalt. Powietrze drga od gorąca. Ludzie szukają cienia,…

Posted by KTOZ Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami on Wednesday, July 7, 2021

Najnowsze

Co w Krakowie