Ponad 150 tysięcy złotych będzie kosztować naprawę muru przeciwpowodziowego, który został uszkodzony podczas wypadku w rejonie mostu Dębnickiego, w którym zginęło czterech młodych mężczyzn. Do zdarzenia doszło w nocy z 14 na 15 lipca. Urząd miasta będzie wnioskował o zwrot kosztów naprawy muru z ubezpieczenia pojazdu. Ekspert komentuje tę sytuację.
Żółty Renault Megane R.S., kierowany przez Patryka P., z ogromną siłą wbił się w ciężką kamienną konstrukcję tuż obok mostu Dębnickiego. Na zdjęciach, które opublikowaliśmy, można było dostrzec, że po uderzeniu auta górna część muru przesunęła się na długości ponad 10 metrów. Zwróciliśmy się do magistratu z pytaniami, czy w wyniku uderzenia auta doszło do uszkodzenia konstrukcji. Z informacji, jakie otrzymaliśmy wynika, że „nastąpiło poprzeczne przesunięcie płyt kamiennych stanowiących zwieńczenie muru na odcinku ok. 14 mb”.
Na razie urząd nie wie, czy doszło do uszkodzenia samego rdzenia muru – to okaże się po przeprowadzeniu specjalistycznych badań. „Koszt naprawy muru szacowany jest na kwotę ok. 150 tys. zł, przy czym szacunek ten nie uwzględnia ewentualnego remontu rdzenia muru” – informuje redakcję KRKNews.pl magistrat.
W tym roku urząd będzie chciał zlecić opracowanie dokumentacji projektowej naprawy muru. Ponadto będzie wnioskował o zwrot kosztów z ubezpieczenia pojazdu Renault Megane. Czy jednak miasto odzyska pieniądza? Dla KRKnews.pl sprawę ewentualnego odszkodowania komentuje radca prawny Jan Hoffman
– Odpowiedzialność posiadaczy pojazdów jest odpowiedzialnością na zasadzie ryzyka. To właśnie ta odpowiedzialność podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu OC. Oznacza to, ze co do zasady ubezpieczyciel ma obowiązek naprawić szkodę bez względu na winę bądź brak winy kierującego pojazdem, o ile tylko wyłącznej winy nie ponosi poszkodowany. Z kolei w przypadku przyczynienia się poszkodowanego do zaistnienia zdarzenia powodującego szkodę następuje proporcjonalne do stopnia przyczynienia zmniejszenie odszkodowania. Kwestia przyczynienia, w przypadku podniesienia takiego zarzutu przez ubezpieczyciela, będzie rozstrzygana najpewniej w oparciu o opinię biegłego sądowego. W przypadku gdyby pojazd nie miał ubezpieczenia OC z roszczeniami można się zwracać do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego – mówi Jan Hoffman.
Jak dodaje ” celem mojej wypowiedzi nie jest sugerowanie jakiegokolwiek przyczynienia się Gminy Miejskiej Krakow do zaistnienia zdarzenia, a jedynie przybliżenie czytelnikom zagadnień prawnych pojawiających się w tego typu sprawach.
Poprosimy również urząd o informacje czy uszkodzony mur przeciwpowodziowy zagraża miastu? Wysłaliśmy pytanie czy w przypadku podniesienia sie poziomu Wisły mur wytrzyma? Urzędnicy uspokajają, że taka sytuacja nam nie grozi – Mur jest elementem wału przeciwpowodziowego Wisły, usytuowanym poniżej korony wału, w trakcie podniesienia poziomu rzeki może ulec całkowitemu zalaniu – wyjaśnia magistrat.
Przypomnijmy, do tragicznego wypadku doszło w nocy z 14 lipca na 15 lipca. Wówczas, kierowca sportowego renault wypadł z drogi i dachował. Autem podróżowało łącznie 4 mężczyzn: 23-letni Patryk P. – syn celebrytki znanej z programu „Królowe życia”, 24-letni Aleksander T. i Michał G. oraz 20-letni Marcin H. Wszyscy zginęli. Z analizy laboratoryjnej wynika, że trzech z czterech podróżujących tej nocy mężczyzn znajdujących się w aucie było pijanych.
Wiceprezydent Andrzej Kulig zapowiada walkę z nielegalnymi wyścigami
Patrycja Bliska
