Straż Miejska interweniowała ul. Zygmunta Starego. Przyczyna? Zalegająca na drodze sterta wypełnionych gruzem worków.
„Gdy podjechaliśmy bliżej okazało się, że spora część gruzu została już wysypana na ziemię, a rozprawiający nad odpadami mężczyźni nie są tu przypadkowo. Stwierdzili, że wykonują pracę na prośbę pana Piotra, rzekomego właściciela działki, który zlecił im utwardzenie drogi” – czytamy w komunikacie straży miejskiej.
Żaden z mężczyzn nie potrafił jednak podać danych osobowych właściciela, a jak się potem okazało właścicielka działki nie zlecała nikomu prac na działce.
Ostatecznie mężczyźni zabrali worki z gruzem. Niebawem zostaną również zobowiązani do rekultywacji terenu.
(ko)
