Wyznał miłość na murze. Rozwścieczył ukochaną i pójdzie siedzieć?

Ech, miłość nie wybiera. 19-latek z Nowej Huty postanowił wyznał miłość swojej dziewczynie za pomocą niewyszukanego graffiti. Ukochana wpadła we wściekłość i kazała usunąć napis. Wtedy chłopak wpadł w ręce policji.

Kilka dni temu policjanci z 8 komisariatu otrzymali zgłoszenie, że w rejonie jednego z osiedli na terenie Nowej Huty nieznany sprawca maluje farbą po elewacji bloku. Na miejscu funkcjonariusze nie zastali już sprawcy lecz tylko czerwony bohomaz zamieszczony na elewacji bloku.

Kilka bloków dalej policjanci zauważyli jednak mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął uciekać. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany. Podczas sprawdzenia okazało się, że to 19-letni mieszkaniec Nowej Huty. Odzież i ręce mężczyzny pobrudzone były w znaczący sposób czerwoną farbą. 19-latek przyznał, że chwilę wcześniej pomalował jeden z bloków czerwoną farbą.

Wtedy mężczyzna opowiedział swoją wzruszającą historię. Kilka dni wcześniej chcąc zrobić niespodziankę swojej ukochanej – zamieścił na jednym z bloków napis wyznający miłość. Prezent okazał się nietrafiony. Ukochana poczuła się oburzona i poprosiła o szybkie usunięcie malowidła. Aby uniknąć kłótni chłopak nocą postanowił powrócić na miejsce, aby zamalować zamieszczone dzień wcześniej graffiti.

Straty zniszczeń to prawie 1000 złotych.

Wandal usłyszał zarzuty z art. 288 § 1. Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

(wm, KWP Kraków)

fot. KWP Kraków

Najnowsze

Co w Krakowie