W ostatnią noc 2020 roku Kraków dosłownie połączy sztukę i nowe media na swoich ulicach. Wszystko zamiast corocznej sylwestrowej zabawy.
Jak informuje oficjalna strona miasta, w Krakowie pojawi się aż 11 artystycznych instalacji, z podświetleniem, laserami, animacjami czy specjalnie skomponowanymi dźwiękami. Na placach i w alejach pojawią się projekty inspirowane gwiazdami, czasem słowami czy lampionami.
Brama Otwarta to główna instalacja, która stanie w miejscu zwyczajowych obchodów Nowego Roku – na płycie Rynku Głównego od strony Ratusza. Przez ten niepowtarzalny i monumentalny portal mieszkańcy miasta i jego goście będą mogli niemal dosłownie wkroczyć w Nowy Rok. To zarazem symbol historycznej i współczesnej otwartości Krakowa na przyjezdnych i wpływy z zewnątrz.
Na Bramie Otwartej pojawią się zdjęcia oraz filmy przedstawiające dawne imprezy sylwestrowe w Krakowie. Przed północą rozpocznie się wielkie odliczanie, które zakończy się składaniem życzeń przez znanych krakowian, począwszy od prezydenta miasta, przez ludzi kultury, sportu i polityki, na przedstawicielach mediów kończąc. Autorami projektu Bramy Otwartej są Maria Niemojewska i Grzegorz Skórczewski.
– Brama swoją formą ma zachęcać do swobodnego przechodzenia przez instalację, jednocześnie zmniejszając ryzyko gromadzenia się dużej liczby osób w jednym miejscu. Nie chcieliśmy rezygnować ze wspólnego świętowania w ten wyjątkowy dzień w roku, ale najważniejsze jest dla mnie bezpieczeństwo mieszkańców. Wszystko wskazuje na to, że znaleźliśmy rozwiązanie, które nie tylko jest atrakcyjnie wizualnie, ale pozwala nam na podtrzymanie promocji Krakowa. To jedyna tego typu instalacja w Polsce – powiedział Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa.
W tym roku nie będzie pokazów pirotechnicznych, nie będzie też koncertów zespołów z pierwszych miejsc list przebojów. Będą za to światła, lasery, multimedia i niepowtarzalne formy.
W związku z tym w Krakowie stanie jedenaście instalacji artystycznych.
(ko)