Na Rynku Głównym w Krakowie odbyła się manifestacja pod hasłem „Akcja Wsparcia dla Ukrainy”. Pokojowy pochód przeszedł ulicami miast w niedzielę, 20 lutego 2022 roku. Marsz był wyrazem solidarności z naszym wschodnim sąsiadem.
Około 400 osób demonstrowało przeciwko groźbie rosyjskiej agresji na Ukrainę. Marsz przeszedł wokół Rynku Głównego, a następnie uczestnicy udali się przed konsulaty: najpierw amerykański, potem rosyjski. Uczestnicy nieśli ze sobą flagi Ukrainy, Polski, a nawet Białorusi i Unii Europejskiej.
W manifestacji wzięli udział m.in. konsul generalny Ukrainy w Krakowie Wiaczesław Wojnarowskyj i zastępca prezydenta Krakowa Bogusław Kośmider – Dziś też jesteśmy gotowi pomóc. Życzymy Ukrainie wolności i niepodległości. Kiedy trzeba, możecie na nas liczyć. Józef Piłsudski powiedział, że nie ma wolnej Polski bez niepodległej Ukrainy – podkreślił Bogusław Kośmider. Przewodniczący krakowskiego Związku Ukraińców w Polsce Andrij Olijnyk zwrócił uwagę na międzynarodowy aspekt ewentualnej agresji Rosji na swojego południowego sąsiada – To nie jest kwestia Ukrainy, to jest kwestia bezpieczeństwa najbliższych sąsiadów Ukrainy. Jeśli Rosja zacznie inwazję, to będzie nieszczęście dla całej Europy – powiedział przewodniczący Olijnyk.
Zebrani na marszu obywatele Ukrainy podkreślali, że w ich kraju nie ma objawów paniki ani strachu. Strachu nie czujemy, jesteśmy zjednoczeni jak nigdy – mówili uczestnicy manifestacji. I dodawali – Putin zjednoczył nasz kraj. Wobec wspólnego wroga jesteśmy zjednoczeni jak nigdy. I ci mieszkający na zachodzie Ukrainy, i ci ze wschodu. Razem zatrzymamy Putina – deklarowali.
Akcje wsparcia dla Ukrainy odbywały się w niedzielę w całym kraju, między innymi w Warszawie i Wrocławiu. Wieczorem w barwach narodowych Ukrainy zostaną podświetlone kładka Bernatka, wieża transmisyjna na Krzemionkach oraz Tauron Arena Kraków.
(JS)