Zatrzymanie na Balicach. Tłumaczył, że problemem było 7 tys. euro

Straż graniczne odmówiła wjazdu do Polski obywatelowi Czarnogóry. Mężczyzna musiał wrócić do Podgoricy.

Obywatel Czarnogóry oświadczył, że do Polski przyleciał tranzytem, a celem jego podróży jest  Szwecja, gdzie mieszka jego brat. Mężczyzna posiadał kartę podkładową na rejs z Krakowa do Sztokholmu.

– Jak tłumaczył, 2 lata temu odwiedził Norwegię, gdzie otrzymał od swojego brata 7 tysięcy Euro i zaraz po tym został skontrolowany, co rzekomo mogło być powodem wpisu jego imienia i nazwiska do baz danych – informuje straż graniczna.

W związku z tym, że obywatel Czarnogóry nie spełniał warunków wjazdu określonych w kodeksie granicznym Schengen, a także nie spełnił warunków przekroczenia granicy i przebywania na terytorium Polski, odmówiono mu wjazdu.

– Z uwagi na fakt, iż natychmiastowy odlot cudzoziemca do Czarnogóry nie był możliwy tego samego dnia, mężczyzna przebywał w pomieszczeniach służbowych Placówki SG w Krakowie – Balicach – podaje straż graniczne.

jk

Najnowsze

Co w Krakowie