Zatrzymanie na Grzegórzkach. Wystarczyło, że policjanci otworzyli samochód…

Policjanci zatrzymali dilera narkotyków. Po otworzeniu drzwi jego samochodu nie mieli wątpliwości, że trafnie wytypowali poszukiwanego.

Policjanci, przejeżdżając przez jedną z ulic na Grzegórzkach, zauważyli samochód, w którym właściciel miał ukrywać narkotyki.

„Kryminalni natychmiast zatrzymali pojazd kierowany przez 24-latka. Po otwarciu drzwi od razu wyczuli charakterystyczny zapach marihuany. W trakcie przeszukania pojazdu znaleźli kilkanaście woreczków strunowych z suszem roślinnym” – podaje policja.

W związku z tym mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do pobliskiego komisariatu. Jeszcze tego samego dnia policjanci przeszukali jego mieszkanie na krakowskiej Krowodrzy.

„W trakcie przeszukania funkcjonariusze również znaleźli susz roślinny, znajdujący się w kilku workach foliowych oraz dwie wagi elektroniczne i dwie zgrzewarki do folii. Po przebadaniu zabezpieczonego suszu za pomocą testerów narkotykowych okazało się, że jest to marihuana. W sumie policjanci zabezpieczyli ponad 330 gramów tego narkotyku” – informują funkcjonariusze.

Zatrzymany 24-latek usłyszał zarzut posiadania znacznych środków odurzających, za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Najnowsze

Co w Krakowie