Z roku na rok stan krakowskich dróg jest coraz lepszy – tak wynika z danych opublikowanych przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie.
Okazuje się, że w ubiegłym roku odnotowano zaledwie 317 przypadków uszkodzenia samochodu na krakowskich dziurach podczas gdy w 2014 roku takich przypadków było 390 a w 2013 aż 763.
Urzędnicy podkreślają, że ogromny wpływ na poprawę jakości krakowskich dróg miało wprowadzenie tzw. „remontów nakładkowych”, które pozwalają nie tylko skrócić, ale również zmniejszyć koszt prac. Remonty nakładkowe polegają bowiem na wymianie jedynie uszkodzonej nawierzchni drogi bez konieczności wymiany podbudowy, co pozwala zaoszczędzić nawet ok. 40% w stosunku do regularnego to kompleksowego remontu.
ZIKiT podkreśla również, że remontów jest więcej niż w latach ubieglych, a dzięki dobremu gospodarowaniu pieniędzmi i pozyskiwaniu ich m.in. ze środków unijnych, udało się wyremontować wiele dróg, które były zmorą kierowców. W sumie w ubiegłym roku udało się wyremontować 57 km dróg i 38 km w ramach bieżącego utrzymania dróg. Ta remontowa ofensywa na być utrzymana również w tym roku, dzięki temu – jak przekonuje ZIKiT, kierowcy będą mogli cieszyć się jeszcze lepszą jakością dróg a liczba uszkodzonych samochodow powinna w dalszym ciągu spadać.
Nadal jednak kierowcy powinni pamiętać o tym, że w przypadku uszkodzenia pojazdu konieczna jest dokumentacja miejsca gdzie doszło do zdarzenia oraz samego uszkodzenia. Nie zaszkodzi również wezwanie policji, która poświadczy naszą szkodę.
(pt)