– Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu powołuje się na unieważnione zarządzenie prezydenta i odmawia wydania zezwolenia na wjazd do centrum Krakowa meleksów. – przekonuje Ogólnopolskie Stowarzyszenie Pojazdów Ekologicznych. Chodzi o wniosek firmy Marpol, która zwróciła się do ZIKiT o wydanie zezwolenia, ale – jak czytamy w uzasadnieniu, nie zawierał on dokumentów wymaganych przez zarządzenie prezydenta Jacka Majchrowskiego – unieważnione przez wojewodę małopolskiego.
Prezydent Jacek Majchrowski już w ubiegłym roku zapowiedział walkę z meleksami, które zdaniem wielu mieszkańców i urzędników, nie są najlepszą wizytówką centrum Krakowa. Prezydent słowa dotrzymał i pod koniec roku ogłosił nowe zasady przyznawania zezwoleń dla meleksów na wjazd do centrum miasta. Zakładały one m.in. wjazd jedynie 65 pojazdów, które będą mogły poruszać się jedynie w wyznaczonych strefach A i B, bez możliwości wjazdu na płytę Rynku Głównego.
Zarządzenie wydane przez prezydenta mocno ograniczyło również ilość wydawanych „wjazdówek”. Zgodnie z nowymi zasadami, takie pozwolenie miało otrzymać jedynie 130 pojazdów, co wywołało falę oburzenia wśród przedsiębiorców zajmujących się organizacją wycieczek przy użyciu meleksów. Uprzywilejowane pojazdy posiadające wjazdówki zostałyby również podzielone na dwie grupy, które mogłyby korzystać z możliwości wjazdy do centrum na zmianę: w dni parzyste oraz nieparzyste. Ponadto pojazdy miały zyskać ujednolicony wygląd, a wszystko po to, by zmniejszyć liczbę pojazdów elektrycznym w centrum Krakowa.
Nowe zarządzenie Jacka Majchrowskiego wywołało falę oburzenia, głównie wśród meleksiarzy, którzy zwrócili się do wojewody o unieważnienie zarządzenia prezydenta. – Te przepisy nie mogły funkcjonować, bo nie stanowiły aktu prawa nadanego, a zarządzenie nie zostało wydane w trybie przewidzianym przez ustawę – przekonuje Grzegorz Franciszek Kompa, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pojazdów Ekologicznych.
Zarządzenie do kosza
Wojewoda wziął stronę meleksiarzy i 15 stycznia 2016 roku zarządzenie prezydenta Krakowa unieważnił. W uzasadnieniu decyzji wojewody czytamy: „Zarządzenie Prezydenta Miasta Krakowa z dnia 7 października 2015 r. w sposób rażący narusza obowiązujący porządek prawny…”.
Nieważne zarządzenie prezydenta Jacka Majchrowskiego, najwyraźniej wciąż jednak obowiązuje w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu. W uzasadnieniu negatywnej decyzji w sprawie wydania pozwolenia na wjazd meleksów firmy Marpol czytamy, że we wniosku zabrakło m.in. zdjęć pojazdu wolnobieżnego, oświadczeń o stanie technicznym pojazdu i poprawności językowej i merytorycznej nagrań prezentowanych turystom, a zdaniem ZIKiT: „Obowiązek dołączenia ww. dokumentów do wniosku wynika bezpośrednio z treści obowiązującego Zarządzeniem Prezydenta Miasta Krakowa Nr 2677/2015 z dnia 07.10.2015 r. i w związku z powyższym wniosek został zweryfikowany negatywnie”.
– Po pierwsze Iwona Król łamie prawo, podpierając się nieistniejącym aktem prawa lokalnego, po drugie zgodnie z Kodeksem Postępowania Administracyjnego art.64 ZIKiT miał obowiązek wezwać przedsiębiorcę do uzupełnienia wniosku, czego nie uczynił, łamiąc Prawo. – tłumaczy Grzegorz Franciszek Kompa.
Błoga niewiedza
Uzasadnienie o negatywnym rozpatrzeniu wniosku firmy Marpol, datowane jest na dzień 15 stycznia, co oznacza, że z-ca Dyrektora ds. Inwestycji ZIKiT Iwona Król podjęła decyzję w tym samym dniu, w którym wojewoda unieważnił zarządzenie prezydenta Jacka Majchrowskiego. Nie ma jednak możliwości, by dyrektor i sam Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, nie wiedzieli o decyzji wojewody, gdyż pismo do firmy Marpol zostało wysłane aż 11 dni później – 26 stycznia.
– Pani dyrektor powinna ustąpić ze stanowiska, czego będziemy się domagać – kończy prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pojazdów Ekologicznych.
Próbowaliśmy skontaktować się z przedstawicielami Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w tej sprawie, ale bezskutecznie, w przypadku uzyskania stanowiska w tej sprawie, będziemy o tym informować.
(pt)
byzantiumbooks via Foter.com / CC BY