Złodziejska intryga. Kierowniczka okradała sklep w którym pracowała

Dwie kobiety wpadły na sprytny plan. Regularnie okradały sklep, a do swego niecnego procederu włączyły dwóch niczego nieświadomych małżonków. Od grudnia zeszłego roku kobiety ukradły towar wart kilkanaście tysięcy złotych.

25 października, około godz. 20:30, w Mistrzejowicach do marketu należącego do znanej sieci sklepów wchodzi troje dorosłych klientów z małym dzieckiem. To małżeństwo oraz zaprzyjaźniony z nimi mężczyzna (prywatnie mąż zastępczyni kierownika tego marketu). Żona w tym czasie siedzi w kasie. Przy wejściu do sklepu, gdzie są usytuowane kasy nie ma żadnych pracowników ochrony jak również ekspedientów, ponieważ jak ustalili policjanci, kierowniczka życzyła sobie, aby w tym czasie pracowali w magazynie.

Trójka klientów błyskawicznie robi olbrzymie zakupy – w trzech wózkach lądują drogie produkty spożywcze oraz przemysłowe. W pewnym momencie ponieważ dziecko zaczyna marudzić – mąż kobiety wychodzi na zewnątrz, a pozostała dwójka przechodzi przez linie kas nie płacąc ani złotówki. Kiedy zmierzajĄ z towarami do samochodów zostają zatrzymani przez jakiś ludzi, którzy żądają okazania paragonu za zakupy. Okazuje się, że jest to wewnętrzna kontrola z centrali tej sieci sklepów. Na miejsce zostają wezwani policjanci, którzy przejmują ujętych.

Funkcjonariusze VII Komisariatu Policji w Krakowie ustalili, że proceder niepłacenia za towary trwał w sklepie od grudnia 2016 r. a od sierpnia tego roku miał się nasilić. W ten sposób sklep mógł ponieść straty w wysokości kilku lub kilkunastu tysięcy złotych.

Cały plan uknuły kobiety, zastępczyni kierownika sklepu oraz jej koleżanka, która robiła zakupy. Co ciekawe, żaden z mężczyzn nie miał świadomości że bierze udział w przestępstwie. Mąż kierowniczki sądził, że za towar płaci koleżanka żony, natomiast mąż koleżanki był przekonany, że towary te pochodzą z prowizji jakie ma kierowniczka.

Obie panie usłyszały zarzuty kradzieży oraz usiłowania kradzieży (art.278 KK) – grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Podczas przeszukania mieszkań sprawczyń policjanci natrafili na bardzo dużo produktów pochodzących z tego sklepu.

(wm, KWP Kraków)

Najnowsze

Co w Krakowie