Artur Sarnat, były bramkarz Wisły Kraków, spocznie na Cmentarzu w Michałowicach. Ostatnie pożegnanie odbędzie się w czwartek o godzinie 12:30.
Artur Sarnat zmarł w wieku 54 lat. Z „Białą Gwiazdą” m.in. sięgał dwukrotnie po Mistrzostwo Polski. Sportowiec zmagał się z ciężką chorobą.
W barwach Wisły występował przez blisko dekadę, rozgrywając aż 257 spotkań, z czego prawie 100 zakończył z czystym kontem. Miłość do klubu zaszczepił w nim ojciec, Ryszard Sarnat, który w przeszłości był napastnikiem Wisły.
Sarnat odegrał kluczową rolę w drużynie Henryka Kasperczaka, która na przełomie wieków dominowała w polskiej lidze. Razem z Wisłą zdobył dwa mistrzostwa Polski (1999, 2000), a także Puchar Polski, Superpuchar i Puchar Ligi. Mimo że pozostawał w cieniu zawodników zdobywających bramki, w bramce był ostoją zespołu i jednym z najważniejszych elementów jego sukcesów.
Poza Wisłą Kraków, Artur Sarnat reprezentował barwy takich klubów jak Diyarbakirspor, Polonia Warszawa, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Korona Kielce oraz Kmita Zabierzów. Po zakończeniu kariery osiadł w Michałowicach, gdzie prowadził własną pizzerię i aktywnie wspierał Wisłę Kraków, pozostając blisko klubu, który zawsze był mu bliski.
Od wielu lat mieszkał w podkrakowskich Michałowicach, gdzie wraz z żoną Barbarą, byłą piłkarką ręczną Cracovii, prowadził pizzerię. Cały czas interesował się losami Wisły, bywał na jej meczach.
Jan Krol
Piłkarz Wisły Kraków podpisał nowy kontrakt. Inwestycja w przyszłość