Żółte kamery w Krakowie. Wyłapią przejeżdżających na czerwonym świetle (LOKALIZACJE)

Na kilku skrzyżowaniach w Krakowie pojawiły się nowe urządzenia rejestrujące przewinienia kierowców. Chodzi o charakterystyczne żółte kamery CANARD. Ich celem jest wyłapanie kierowców, którzy opuszczają skrzyżowanie w niedozwolonym czasie. Taki system działa już we Wrocławiu – w ciągu jednego miesiąca na jednym skrzyżowaniu system złapał 4 385 kierowców.

Główny Inspektorat Transportu Drogowego zainstalował w Krakowie system kamer rejestrujących samochody przejeżdżające na czerwonym świetle. Charakterystyczne żółte urządzenia pojawiły się w dwóch lokalizacjach. Nadzorem objęte będzie skrzyżowanie ul. Nowohucka / Al. Pokoju oraz ul. Wadowicka-Zakopiańska / Tischnera-Bożka.

żółte kamery na ul. Zakopiańskiej

Urządzenia automatycznie rejestrują samochody przejeżdżające na czerwonym świetle. Wykroczenie dokumentowane jest zdjęciem z numerem rejestracyjnym auta i czasem wjechania na skrzyżowanie od momentu zapalenia się czerwonego światła.

Rzecznik prasowa GITD wyjaśnia, że działanie tego rodzaju urządzeń jest zbliżone do działania monitoringu wizyjnego. Obraz zarejestrowany przez kamery na podstawie oprogramowania urządzenia, dostarcza informacji o ewentualnym przejeździe pojazdu w chwili, gdy na sygnalizatorze nadawany jest sygnał czerwony. Urządzenia nie są podłączone do sterownika sygnalizacji świetlnej. Działają z wykorzystaniem wideodetekcji i na jej podstawie odczytywany jest aktualnie wyświetlany sygnał oraz następuje rejestracja przebiegu zdarzenia zarówno w postaci materiału filmowego, jak i dokumentacji fotograficznej.
System umożliwia identyfikację kierującego oraz pojazdu, chwili popełnienia naruszenia i parametrów typu: czas i miejsce popełnionego wykroczenia oraz czas trwania czerwonego światła.

Zestaw tak wykonanych zdjęć jest przetwarzany przez system komputerowy CANARD. Identyfikowany jest właściciel pojazdu i dostaje on list z prośbą o wskazanie sprawcy wykroczenia. Podanie personaliów sprawi, że kierującemu zaproponowany zostanie mandat. Ten wynosi 500 zł i jest uzupełniony 15. punktami karnymi. Jeżeli właściciel nie wskaże sprawcy, zostanie ukarany grzywną wynoszącą od 500 do nawet 8000 zł.

Poprosiliśmy GITD o informacje czy system już działa w Krakowie. Zapytaliśmy również, ile docelowo urządzeń zostanie zamontowanych w naszym mieście i jaka będzie ich lokalizacja. Na odpowiedz czekam. 

Jarek Strzeboński 

 

 

 

37 KOMENTARZE

Najnowsze

Co w Krakowie