Opcji jest kilka, a nad każdą warto się pochylić. Przed nami najważniejsze mecze mundialu. Gdzie najlepiej je obejrzeć?
Najpierw był szał, bo grali nasi. Ale grali tak, że szał szybko zamienił się w stypę. Później nieźle bawili się inni, a teraz cały świat patrzy już tylko na cztery zespoły… Przed nami półfinały Belgia – Francja i Chorwacja – Anglia. Gdzie je obejrzeć?
Popularne są strefy kibica, ale to chyba nie jest opcja na ten czas. Fajnie ogląda się tam mecz Polaków, ale obecnie to raczej zbieranina przypadkowych kibiców. Do tego plany może pokrzyżować pogoda…
Dlatego warto zastanowić się na ofertą kin, które proponują oglądanie spotkań na dużych ekranach. Można rozsiąść się w wygodnym fotelu i analizować każde zagranie na ogromnym ekranie, często nie w towarzystwie przypadkowych osób, ale takich, które na sporcie rzeczywiście się znają. Oferta ta jest warta rozważenia, bo na ten czas kina przygotowały rabaty.
Ciągle jednak najpopularniejsze podczas oglądania meczów jest zwołanie kilku/kilkunastu znajomych i wspólne przeżywanie emocji. Szczególnie, że to największa swoboda. Po pierwsze możemy usiąść nawet 10 centymetrów od telewizora, choć akurat teraz warto zastanowić się nad… zakupem nowego, ponieważ z okazji zakończenia mundialu oferowanych jest wiele rabatów.
Kolejna ważna rzecz, to jedzenie. Jesz to, na co masz ochotę i za ile chcesz. Pizza, burger, danie tradycyjne – obojętne. Szczególnie, że z okazji meczów – podobnie jak w przypadku telewizorów – oferowanych jest wiele rabatów. Większość informacji zawartych jest na stronach internetowych, ale można też skorzystać z serwisów rabatowych, np. AleRabat.com.
To co, jakie są Wasze typy na cztery najważniejsze mecze mistrzostw świata?
/art. sponsorowany/
