Czarny Wtorek: Czas nazwać smog nasz powszedni

Przepraszam, no znów będzie o smogu. Czy w Krakowie można w ogóle mówić jeszcze o czymś innym? Idę spać – sprawdzam na wynikach, czy smog już śpi. W nocy – zerkam, czy nie rozkopał kołderki, a rano – sprawdzam, czy już wstał. W sklepie – wszyscy gadają o nim. Kumple laski wyrywają na teksty o … Czytaj dalej Czarny Wtorek: Czas nazwać smog nasz powszedni