20 punktów karnych i 700 złotych mandatu za wyprzedzanie na przejściu i szybką jazdę [video]

Kierowca tego subaru tuż przed świętami naraził się spore kłopoty. Jechał sobie zakopianką pod Krakowem, a za nim w nieoznakowanym samochodzie jechali policjanci z drogówki. Kierowca subaru złamał wiele przepisów, co uwiecznili na kamerze jadący za nim funkcjonariusze. Efekt? Aż 20 punktów karnych i 700 złotych mandatu. A to nie koniec jego problemów.

W sobotę (18 grudnia 2021) w Głogoczowie, na drodze krajowej nr 7, czyli tzw. „zakopiance”, policjanci z grupy SPEED wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki Subaru. Ten samochód jechał z prędkością 141 km/h – w miejscu, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 50 km/h, czyli aż o 91 km/h więcej. – To rażące wykroczenie popełnił na oznakowanym przejściu dla pieszych. Ponadto bezpośrednio na przejściu dla pieszych wykonał manewr wyprzedzania – policjanci wyliczają kolejne wykroczenia. – Za wyżej wymienione naruszenia prawa o ruchu drogowym, kierujący subaru otrzymał 20 punktów karnych oraz grzywnę w drodze mandatu karnego w wysokości 700 zł (przy równoczesnym popełnieniu kilku wykroczeń mandat można zwiększyć z 500 zł do nawet 1000 zł) – tłumaczą mundurowi.

Po sprawdzeniu w systemie okazało się, że mężczyzna na swoim koncie posiada już 5 aktywnych punktów karnych za wykroczenia w ruchu drogowym. – W związku z przekroczoną liczbą posiadanych punktów, wobec kierującego zostanie wystosowany zostanie wniosek o ponowne sprawdzenie kwalifikacji w zakresie posiadanych uprawnień (będzie musiał ponownie zdać egzamin na prawo jazdy) – podkreślają policjanci. I przypominają, że dla kierowcy posiadającego powyżej roku uprawnienia do kierowania pojazdami, maksymalny limit punktów karnych wynosi 24. W przypadku tzw. młodego kierowcy, posiadającego uprawnienia do roku – limit wynosi 20 punktów.

– Apelujemy o rozważną zgodną z przepisami jazdę. Nadmierna prędkość przyczynia się do powstania groźnych wypadków, w których tracą zdrowie, a nawet giną ludzie. Prowadźmy pojazd odpowiedzialnie – proszą funkcjonariusze drogówki.

(red)

Najnowsze

Co w Krakowie