Krzysztof Głuchowski, dyrektor teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, długo musiał walczyć o zachowanie stanowiska. Teraz zamierza spotkać się z widzami Teatru Słowackiego, by porozmawiać o przyszłości. – Chcemy, żeby coś się zaczęło zmieniać: w polityce, w kulturze, w życiu społecznym, w Polsce, przede wszystkim zaś w nas samych – czytamy w zaproszeniu.
Głuchowski nie był – delikatnie mówiąc – ulubieńcem poprzedniej władzy. Próbowano go odwołać, ale teraz może już spać spokojnie, bo jego umowa została przedłużona. Apelowali zresztą o to na naszych łamach pracownicy teatru.
– Jako zespół liczymy, że nowy sezon otworzy nasz dotychczasowy Dyrektor Naczelny i Artystyczny – Krzysztof Głuchowski – mówiła KRKnews Edyta Sotowska – Śmiłek, zastępca Dyrektora Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie.
„Nasz teatr przetrwał wielkie zawirowania. Otwarła się przed nami nie tylko nowa nadzieja, ale też perspektywa spokojnej pracy. Chcemy porozmawiać o czasie, który za nami i który przed nami. O tym, jak nas to wszystko zmieniło i czego nauczyło. Chcemy spotkać się z Wami i nawzajem zainspirować się do nowego etapu wspólnej drogi. Chcemy, żeby coś się zaczęło zmieniać: w polityce, w kulturze, w życiu społecznym, w Polsce, przede wszystkim zaś w nas samych. I wierzymy, że teatr może być zaczątkiem tej zmiany” – czytamy w zaproszeniu na spotkanie z Głuchowskim.
Dyrektor teatru będzie gościem podczas wydarzenia „Myślnik. Słowak – nowa nadzieja”, które odbędzie się w niedzielę o godz. 17 na scenie MOS.
„Trzeba wymyślić Polskę od nowa! Bo chyba jasne jest już dla wszystkich, że nie rozpoczną jej żadne wybory, żadne programy, żadne obietnice. Polska od-nowa. Odnowa Polski. To może się zacząć tylko w naszych wnętrzach. Nie chodzi od razu o koncepcję. Chodzi najpierw o marzenie. Polskę trzeba od nowa wyśnić, wymarzyć, zobaczyć oczami umysłu i wyobraźni, oczami duszy. To trudne zadanie… Jesteśmy bowiem – nie tylko tu u nas, ale na całym świecie – poddani konsekwentnej operacji pozbawiania wnętrza, cancelowania go, obkurczania, amputowania, anihilowania. Przez algorytmy, przez social media, przez scrollowanie, przez platformy streamingowe, przez spin doktorów, przez polityczny marketing, przez politykę sondaży, przez konsumpcję, przez poradnikowe rady, przez ciągłą presję aż po depresję. Rodzi się w ten sposób świat czystej powierzchni: bezmyślności, lansu, schematycznych podziałów, stereotypów, uprzedzeń, przewidywalnych reakcji. Żeby wymyślić Polskę od nowa, trzeba więc najpierw odzyskać wnętrze. Będziemy go wspólnie szukać. Rozmawiać z ludźmi, którzy je jeszcze mają. We wnętrzach ich i własnych będziemy szukać zaczątków tej innej Polski, której tak potrzebujemy – czytamy w zaproszeniu.
Jan Krol
Tak wygląda nowe logo Centrum Muzyki w Krakowie za 50 tysięcy złotych (ZDJĘCIA)
