Prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski, zażądał wyjaśnień od wykonawcy budowy linii tramwajowej do Mistrzejowic po doniesieniach o braku odpowiedniego zabezpieczenia inwestycji przed intensywnymi opadami deszczu.
Jak donosi portal Małopolskie Ratownictwo, wykonawca budowy nowej linii trwamjowej do Mistrzejowic nie zabezpieczył w odpowiedni sposób terenu budowy przed skutkami intensywnych opadów deszczu.
– W wyniku tego, ziemia z wykopów, zwłaszcza w okolicach osiedla Oświecenia (ulice Bohomolca, Jancarza, Kurzei), wylewa się na jezdnię, zatykając kanalizację deszczową. To tylko kwestia czasu, zanim woda zacznie spływać w dół ulicy Kurzei, stwarzając zagrożenie dla mieszkańców – alarmował w sobotę portal.
fot. Małopolskie Ratownictwo
W związku z tym prezydent Miszalski zażądał od wykonawcy szczegółowych wyjaśnień oraz natychmiastowego podjęcia działań w celu zabezpieczenia terenu budowy.
Przypomnijmy, że w sobotę na rondzie Polsadu doszło do groźnego incydentu, w którym samochód utknął w dziurze powstałej po zapadnięciu się jezdni. Zdarzenie miało miejsce na terenie budowy nowej linii tramwajowej do Mistrzejowic. Pod pojazdem, w wyniku intensywnych opadów deszczu, doszło do osunięcia się nawierzchni. Auto zsunęło się i wpadło w powstałą dziurę. Więcej o tym pisaliśmy tutaj:
Pod autem zapadła się ziemia na budowie tramwaju do Mistrzejowic (ZDJĘCIA)
