Czy w Sylwestra obowiązuje godzina policyjna? Rząd w dalszym ciągu miesza ludziom w głowach. W mediach społecznościowych jeszcze wczoraj pojawił się wpis kancelarii premiera o tym, że w Sylwestra obowiązuje… apel o nieprzemieszczanie się. Wpis zniknął, ale internauci zdążyli go skopiować i skomentować.
Godzina policyjna w Sylwestra ciągle budzi wielkie emocje. Większość prawników, nawet przedstawiciele ekipy rządzącej przyznaje, że nie można rozporządzeniem zakazać ludziom przemieszczania się. A tak właśnie zrobił rząd – zakazał wychodzenia z domu w Sylwestra od godz. 17 do 1 stycznia do godz. 6.
Premier Mateusz Morawiecki stwierdził kilka dni temu, że rząd nie wprowadzi godziny policyjnej, ale tylko apeluje o to, by zostać w domach. Szybko okazało się, że rozporządzenie z zakazem przemieszczenia się obowiązuje nadal. I np. minister zdrowia Adama Niedzielski oznajmił, że policja będzie karać łamiących to rozporządzenie. Sama policja oznajmiła, że do każdej osoby, która zostanie przyłapana w nocy na świeżym powietrzu, będzie podchodzić indywidulanie – taka osoba może dostać pouczenie, ale też mandat.
Ciąg dalszy zamieszania miał miejsce w przeddzień Sylwestra. Kancelaria prezesa Rady Ministrów zamieściła na swoim profilu na Twitterze wpis, że w Sylwestra “obowiązuje apel o nieprzemieszczanie się z 31 grudnia 2020 r. na 1 stycznia 2021 r. w godz. 19:00 – 6:00″. Wpis wprawdzie szybko zniknął, ale internauci zdążyli go skopiować.
I skomentować. Jeden z takich komentarzy dotyczył wprowadzenia nowego aktu prawnego przez PiS – apelu.
(red)