Czy Małgorzatę Wassermann zgubił polityczny szantaż?!

Małgorzata Wassermann miała wiele atutów, by zostać prezydentem Krakowa. Mocno popierały ją najważniejsze osoby z partii rządzącej, ale w pewnym momencie jakby zaczęła się tego wstydzić. Posłance zarzucano polityczny szantaż i zastanawiano się, czy jeśli przegra, to Kraków za karę zostanie odcięty od dotacji. Czy to ją zgubiło w wyścigu wyborczym? – pisze Justyna Słowikowska.

Podczas wyborów samorządowych do Krakowa przybywały najważniejsze osobistości Prawa i Sprawiedliwości. Wspierały Małgorzatę Wassermann, która nie należy do partii i oficjalnie była kandydatką bezpartyjną. Na billboardach i plakatach obok jej nazwiska było logo PiSu. Początkowo posłanka chętnie pojawiała się w towarzystwie osób silnie związanych z partią rządzącą.

Jarosław Gowin, wicepremier oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego pojawił się na spotkaniu wyborczym Małgorzaty Wassermann w Nowej Hucie. Podczas spotkania opowiadał, że rządy Zjednoczonej Prawicy będą dla Krakowa najlepsze. Jako prezydent posłanka miałaby lepiej zadbać o duże dzielnice, które znajdują się dalej od centrum i są rzekomo zaniedbane. Gowin obiecywał bardzo wysokie dotacje dla krakowskich i małopolskich uczelni wyższych. Ponadto wicepremier pojawił się na pierwszym i jedynym wieczorze wyborczym kandydatki w Krakowie i oddał w naszym mieście głos w wyborach.

Wypowiedzi Gowina:

„Blisko 400 mln zł z 3 mld zł pozyskanych z obligacji, które zamierza wyemitować w przyszłym roku Skarb Państwa na wsparcie uczelni publicznych, trafi do szkół wyższych Krakowa i woj. małopolskiego.”

„Z tych 3 mld zł prawie 300 mln zł trafi do uczelni krakowskich, a kolejne blisko 100 mln trafi do innych uczelni publicznych w województwie małopolskim. To ugruntowuje pozycję Krakowa i Małopolski jako jednego z dwóch zdecydowanie najsilniejszych ośrodków akademickich w Polsce.”

„Nowy Kraków” według Morawieckiego

Do Krakowa przyjeżdżał również premier Mateusz Morawiecki. Nie szczędził pochwał kandydatce na prezydenta. Polityk pojawiał się nie tylko na konwencji PiSu w Krakowie, ale także specjalnie odwiedził Małgorzatę Wassermann podczas kampanii. Premier wybrał się z posłanką na spotkanie z mieszkańcami Bronowic oraz z przedstawicielami Forum Ochrony Przestrzeni Krakowa w sali Sokoła.

Morawiecki obiecywał, że gdy Wassermann zostanie prezydentem, to Kraków stanie się światowym ośrodkiem nauki, innowacyjności i nowoczesnego przemysłu. Premier mówił o budowie trasy S7 i remoncie linii kolejowych między Krakowem a Katowicami.

Przykłady wypowiedzi Morawieckiego:

„Kraków to miasto, gdzie każdy kamień opowiada swoją historię, wspaniałą historię Polski, wspaniałą historię tych ziem. Kraków to miasto symbol, miasto które jest nie tylko perłą Małopolski, ale też perłą Polski i diamentem Europy. Mieliśmy już w Krakowie królową Jadwigę, teraz najwyższy czas na panią prezydent Małgorzatę Wassermann. To ona sprawi, że miasto będzie nie tylko polskim i europejskim, ale również światowym ośrodkiem nauki, innowacyjności i nowoczesnego przemysłu. ”

„Trzeba rzeczywiście wierzyć w możliwość realizacji wspaniałych rozwiązań, wspaniałych osiągnięć i nowych, wielkich projektów w Krakowie. A tak żeby się zadziało, to ja wierzę, że jedyną osobą możliwą, która będzie w stanie zbudować nowy Kraków, Kraków XXI wieku, jest właśnie Małgosia Wassermann, nasza kandydatka na prezydenta Krakowa – powiedział Morawiecki. ”

„Początkowym etapem rozpoczęcia kolejnej fazy walki w tym maratonie wyborczym, w tym poczwórnym maratonie wyborczym, który jest przed nami, walki od której będzie zależeć, czy będziemy mogli zmieniać Kraków, Małopolskę i Polskę w takim tempie – albo w jeszcze szybszym – jak do tej pory.”

Wspierana przez najważniejszych

Słowa uznania podczas konwencji PiSu w Krakowie wyraził nawet Jarosław Kaczyński. Powiedział, że kandydatka jest “znakomita” i “wspaniała”. Wielokrotnie mówił, że “nie ma osoby lepiej przygotowanej do tej roli niż Małgorzata Wassermann”, a także podkreślał, że jest świetnym prawnikiem.

– Jestem bardzo wzruszona słowami prezesa, tym jak docenia moją pracę i zaangażowanie. Panie prezesie jestem bardzo dumna, że zaprosił mnie pan do tej wspaniałej drużyny i tak dużo wspaniałych rzeczy zrobiliśmy przez te trzy lata – odpowiedziała na te słowa posłanka.

Kandydatka wielokrotnie dostawała wsparcie także od Beaty Szydło, która nawet pojawiła się na pierwszym wieczorze wyborczym. Polityk wielokrotnie wychwalała zalety Wassermann. Pod koniec września poparła jej kandydaturę na stanowisko prezydenta Krakowa.

– Nie ma lepszej kandydatury. Uczciwa, lojalna, niezwykle pracowita, konsekwentna. Przede wszystkim osoba, która całym sercem jest z Państwem. Kocha Kraków i całą swoją dotychczasową pracą udowodniła, że jest godna zaufania i będzie w Krakowie wspaniałym prezydentem” – powiedziała Beata Szydło.

Wassermann składa obietnice

Na początku kampanii Małgorzata Wassermann składała liczne obietnice, które miał pomóc zrealizować rząd. Przede wszystkim dotyczyły smogu i budowy metra. Posłanka mówiła, że jej program jest zbieżny z programem Mateusza Morawieckiego. Podobne obietnice składali kandydaci PiSu w innych miastach m.in. w Warszawie czy Radomiu. Wassermann chętnie spotykała się zarówno z politykami PiSu wysokiej rangi, jak i z kandydatami do rady miasta.

Przykłady wypowiedzi Wassermann:

„W tym zakresie liczymy też na rząd. Skoro walczymy ze smogiem i hałasem komunikacyjnym, to liczymy na to, że drugie miasto w Polsce będzie miało wsparcie ze strony rządu.”

„Trzeba działać, zrobić przegląd. Istotniejsze jest to, że wybór mnie na prezydenta daje wielkie szanse na połączenie działań Krakowa, Sejmiku i działań rządowych. Nie ukrywam, że prowadzę zaawansowane rozmowy w tym zakresie, żeby Kraków został potraktowany priorytetowo.”

„Dzisiaj to hipokryzja w czystej postaci. Prezydent Krakowa jest wolny od dużej polityki. Oczywiście jest dużym plusem, jeśli pozostaje w dobrych kontaktach z rządem – wówczas może dla tego miasta robić wiele ważnych rzeczy, to jest naturalne. Kiedy Donald Tusk był premierem, świetnie rozwijała się północ Polski. Takie miasta jak Gdańsk, Gdynia, Sopot kwitły.”

„Dzisiaj mamy to szczęście, że dla rządu Mateusza Morawieckiego jest to czymś absolutnie priorytetowym. Połączenie sił prezydenta Krakowa z premierem może dać dla miasta fantastyczne wyniki.”

Krytyka Wassermann

Wśród krytyków kandydatki znaleźli się radni, mieszkańcy i media. Zarzucali posłance polityczny szantaż i zastanawiali się, czy jeśli Wassermann przegra to Kraków za karę zostanie odcięty od dotacji.

Małgorzata Wassermann chcąc odciąć się od tych zarzutów sama zaczęła kopać pod sobą dołek. Posłanka całkowicie zmieniła narracje wokół swojej kampanii i nagle twierdziła, że nie ma nic wspólnego z PiSem. To jeszcze bardziej nakręciło jej krytyków, którzy zaczęli dodatkowo zarzucać jej kłamstwo i hipokryzję, a także to, że wstydzi się PiSu.

Przykładowe wypowiedzi Wassermann:

„Ja przynajmniej nie udaję. Nigdy nie byłam członkiem PiS. Jestem pracownikiem merytorycznym, a działalność partyjna pozostaje poza zakresem mojego zainteresowania. Co nie znaczy, że się z PiS-em nie identyfikuję.”

“Nie będę czyścić urzędu z ludzi Majchrowskiego. Ci, którzy dobrze pracują, zostaną. Nie wymieniłabym wszystkich urzędników, bo wielu bardzo dobrze się sprawdza na swoich stanowiskach. Wymieniłabym na pewno wiceprezydentów. Nie będę obsadzać krakowskiego ratusza urzędnikami PiS, bo też nie z ludźmi PiS robię kampanię ani do partii nie należę. Oczywiście wspierają mnie radni PiS, a ja ich, ale nie jestem silnie związana z żadną partią. Daję gwarancję apartyjności prezydentury Krakowa.”

“Ja nie należę do partii. Nie wstydzę się tego, kto finansuje moją kampanię i kto mnie wspiera. Wolę przejrzyste działania partii niż wsparcie deweloperów, którzy mogliby później chcieć jakiejś rekompensaty. Nie upartyjniłabym Krakowa i nie muszę występować z PiS, bo nigdy do partii nie należałam. Należę do Klubu Parlamentarnego PiS, ale w dniu wyboru na prezydenta Krakowa mandat automatycznie by mi wygasł, podobnie jak przestałabym być przewodniczącą komisji ds. Amber Gold. A samą działalnością partyjną nigdy nie byłam zainteresowana, dlatego też nigdy nie wstąpiłam do PiS.”

Porażka PiS we wszystkich miastach w Polsce

Związki z partią rządzącą przyczyniły się nie tylko do klęski Wassermann, ale również PiSu. Wielu krakowian głosowało przeciwko posłance, bo nie chcieliby Kraków stał się partyjnym miastem. Pielgrzymki polityków i składane obietnice wywarły zupełnie odwrotny od zamierzonego skutek. Dodatkowo kandydatka zaczęła odcinać się od partii co stworzyło jeszcze większą rysę na jej wizerunku.

Przez podobne praktyki partia rządząca przegrała właściwie w każdym mieście w Polsce. Kandydaci PiSu wygrali tylko w Chełmie, Otwocku, Stalowej Woli i Zamościu, który jest największym miastem z tego zestawienia. W Katowicach prezydentem został startujący z własnego komitetu Marcin Krupa, którego popierała partia rządząca. PiS stracił prezydentury w miastach, w których dotychczas rządził jak w Kielcach, Białej Podlaskiej czy Nowym Sączu. Na nic nie zdały się starania najważniejszych polityków partii, którzy licznie odwiedzali miasta w czasie wyborów samorządowych składając piękne obietnice.

W wyborach samorządowych na celowniku PiS był przede wszystkim Radom, który jest czternastym największym miastem w Polsce. Kandydatem na prezydenta partii rządzącej był Rafał Skurkiewicz. Do Radomia przybywały pielgrzymki najważniejszych polityków PiSu. Sam prezes Jarosław Kaczyński powiedział, że wielokrotnie podziwiał radomskiego polityka. Podobnie jak w Krakowie ministrowie składali liczne obietnice. Jarosław Gowin obiecał budowę centrum nauki, Andrzej Adamczyk zaręczał powstanie nowej spółki PKP z siedzibą w Radomiu, a premier Mateusz Morawiecki przysięgał, że przywróci świetność lotnisku w Radomiu. Dodatkowo kandydata poparła Elżbieta Rafalska. Ostatecznie Rafał Skurkiewicz przegrał z bezpartyjnym Radosławem Witkowskim.

Justyna Słowikowska

Teksty publikowane w dziale Publicystyka są prywatnymi opiniami autorów. Chcesz podzielić się swoimi przemyśleniami lub wyrazić swoje zdanie na naszym portalu? Napisz: redakcja@krknews.pl

 

Najnowsze

Co w Krakowie