Czy Medicover Sport Krakowski Bieg Kobiet powinien otworzyć się na osoby niebinarne? Organizatorzy i sponsor unikają jednoznacznej odpowiedzi

Regulamin Medicover Sport 2. Krakowskiego Biegu Kobiet jasno określa – w wydarzeniu mogą brać udział wyłącznie kobiety. Jednak temat inkluzywności w sporcie staje się coraz bardziej palący, zwłaszcza w kontekście światowych trendów, gdzie prestiżowe maratony, takie jak te w Bostonie, Londynie czy Nowym Jorku, otwierają się na osoby niebinarne. Czy podobne zmiany mogą nastąpić również w Krakowie? Zarówno organizator biegu, Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie, jak i sponsor tytularny, firma Medicover, unikają jednoznacznej odpowiedzi.

Zagadkowe różnice w statystykach

Analizując listy startowe tegorocznej edycji biegu, zauważyliśmy, że na 1476 zapisanych uczestników, kobiety stanowią 1441 osób. Pozostałe 35 osób nie zadeklarowało swojej płci. W kontekście regulaminu, który jednoznacznie określa bieg jako dedykowany kobietom, pojawia się pytanie: czy są to osoby niebinarne, które nie chciały wpisywać się w binarny podział płci? A może to błąd systemu?

Zapytaliśmy Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie oraz sponsora biegu, firmę Medicover, o tę rozbieżność i możliwość otwarcia wydarzenia na osoby niebinarne w przyszłości w imieniu naszych czytelników i mieszkańców Krakowa. W odpowiedzi otrzymaliśmy jedynie wyjaśnienie: „Dane, które Pan przytoczył: te 35 osób, które nie zadeklarowały swojej płci, to pakiety w postaci voucherów, które są zarezerwowane na potrzeby organizatora. Vouchery te nie zostały jeszcze wykorzystane, bo osoby nie zarejestrowały się jeszcze na bieg, więc ich płeć nie jest oznaczona, ale będą to kobiety. Stąd rozbieżność między liczbą zgłoszonych uczestniczek, a liczbą osób, które zadeklarowały płeć jako kobieta.”

Nie odniesiono się jednak do głównego pytania – czy Krakowski Bieg Kobiet zamierza dostosować się do zmieniającej się rzeczywistości sportowej i rozważyć wprowadzenie kategorii niebinarnej?

Światowe maratony a inkluzywność – czy Kraków podąży ich śladem?

Podczas gdy Kraków zdaje się unikać tematu, inne prestiżowe wydarzenia sportowe dostrzegają rosnącą potrzebę inkluzywności. Maraton Bostoński już od kilku lat wprowadza zmiany, umożliwiając rejestrację w kategorii niebinarnej. Podobne rozwiązania zastosowały maratony w Londynie i Nowym Jorku, gdzie osoby identyfikujące się jako niebinarne mogą rywalizować na równych zasadach i nawet walczyć o nagrody pieniężne. Więcej o udziale osób niebinarnych w największych biegach świata pisaliśmy TUTAJ. 

W kontekście światowych zmian warto zadać pytanie, które postawiliśmy w imieniu mieszkańców Krakowa – dlaczego Krakowski Bieg Kobiet, finansowany częściowo ze środków publicznych, pozostaje zamknięty na tę kwestię? Czy organizatorzy są gotowi na refleksję nad otwarciem wydarzenia dla osób, które nie wpisują się w tradycyjny podział na kobiety i mężczyzn?

Brak konkretnej deklaracji

Zarówno Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie, jak i sponsor biegu Medicover, unikają zajęcia jasnego stanowiska w sprawie inkluzywności przyszłych edycji. Medicover w swoim oświadczeniu podkreśla: „Jednocześnie informujemy, że w naszych działaniach stawiamy na profilaktykę pierwotną (w tym: sport i regularną aktywność fizyczną), zachęcając absolutnie każdego do wejścia na drogę zdrowszego stylu życia. Nie wykluczamy naszego zaangażowania w organizację innych wydarzeń, które spełniałyby te cele i wpisywały się w wyznawane przez nas wartości.”

Mimo tej deklaracji, Medicover nie odniósł się bezpośrednio do pytania o ewentualne zmiany w przyszłych edycjach Krakowskiego Biegu Kobiet. Czy to oznacza, że temat został odłożony na półkę, mimo że mieszkańcy Krakowa i uczestnicy biegu chcieliby poznać jasne stanowisko organizatorów? A może Krakowski Bieg Kobiet nie chce podejmować kontrowersyjnej decyzji, mimo że światowe trendy jasno wskazują kierunek zmian? Pytania pozostają otwarte, a organizatorzy zdają się unikać jednoznacznej odpowiedzi.

Czy Kraków może być bardziej otwarty?

Debata o równości płci w sporcie w Polsce wciąż koncentruje się na zestawieniu „kobiety kontra mężczyźni”, pomijając rzeczywistość osób, które nie mieszczą się w tych kategoriach. Wprowadzenie kategorii niebinarnej w przyszłych edycjach Krakowskiego Biegu Kobiet mogłoby być krokiem w stronę większej otwartości i równości w sporcie.

Pozostaje pytanie: czy organizatorzy Krakowskiego Biegu Kobiet są gotowi podjąć wyzwanie i wprowadzić zmiany? Czy Kraków zdecyduje się na otwarcie swoich wydarzeń sportowych dla wszystkich, niezależnie od ich tożsamości płciowej? Na razie odpowiedź pozostaje niejasna.

Organizowany przez ZIS Medicover Sport 2. Krakowski Bieg Kobiet dedykowany jest pełnoletnim amatorkom biegania.  5-kilometrowa trasa poprowadzona zostanie głównie z wykorzystaniem bulwarów wiślanych i Plant. Dla 3 najlepszych zawodniczek przewidziane są nagrody rzeczowe o wartości minimum 1000 zł. Uhonorowane zostaną również najmłodsza i najstarsza zawodniczka. Udział w wydarzeniu jest płatny.

Patrycja Bliska 

Najnowsze

Co w Krakowie