Po tym, jak krakowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie przyjęcia przez miasto 10 mln zł jako darowizny na budowę Centrum Muzyki w Cichym Kąciku, nie ustają spekulacje, kto jest darczyńcą. A ta osoba ma się ujawnić.
Teraz tą sprawę skomentował Jacek Majchrowski. – Czy znalazły się pieniądze, które nigdy nie zginęły? Prokuratura już raz umorzyła śledztwo w tej sprawie. Teraz jest wznowione. Jak dostaliśmy wiadomość o chęci przekazania takiej kwoty, zwróciliśmy się do firmy, w której ten pan pracuje. Pytaliśmy, czy on mógł mieć taką kwotę. Mamy papiery, które mówią, że mógł przekazać taką kwotę – stwierdził prezydent Krakowa w rozmowie z Radiem Kraków.
Majchrowski dodał też: – Darczyńca nie zostanie anonimowy. Zwróciłem się do niego przez pośrednika. Jak on będzie w Polsce, ujawni się
Przypomnijmy, że 24 lutego 2021 r. 10 mln zł wpłynęło na konto miasta, ale okazało się, że nie przygotowano umowy darowizny, ponieważ informatyk miał sobie tego nie życzyć. W 2022 r. uchwałą rady miasta darowizna miała być przekazana w ramach wolnych środków do spółki miejskiej Agencja Rozwoju Miasta Krakowa z przeznaczeniem na pokrycie kosztów realizacji centrum muzyki (w sumie 24,7 mln zł). Ale w uchwale mowa o kwocie pochodzącej z kredytu i pożyczek jakie zaciągnęło miasto.
W marcu tego roku portal Interia informował, że krakowski magistrat „miął nie wiedzieć: co się stało z pieniędzmi. Jak opisuje portal, władze Krakowa podpisały na początku grudnia 2022 roku opiewającą na 116 milionów złotych umowę na budowę Centrum Muzyki. 99 milionów miało pochodzić z rządowego funduszu „Program Inwestycji Strategicznych Polski Ład”, a reszta ma zostać pokryta z budżetu miasta. Firma budowlana wystawiła właśnie pierwszą fakturę.
W związku z wątpliwościami jakie narosły wokół darowizny, magistrat przedstawił wyjaśnienia dotyczące wykorzystania tych środków. Początkowo zdecydowano, że darowizna będzie wydana na budowę wielopoziomowego parkingu przy Centrum Muzyki, który jest „integralną częścią całego przedsięwzięcia inwestycyjnego”. Pierwotnie realizacją zadania miał się zająć Zarząd Inwestycji Miejskich w Krakowie, lecz pod koniec 2021 roku miasto zdecydowało, że całość inwestycji – tj. budowa samego obiektu, jak i infrastruktury towarzyszącej (w tym parkingu) – pozostanie w rękach jednego inwestora, czyli Agencji Rozwoju Miasta Krakowa. To właśnie ta miejska spółka będzie dysponować całym budżetem przeznaczonym na inwestycję. Zgodnie z informacją udostępnioną przez samorząd, w skład tego budżetu wchodzi także kwota 10 mln zł przekazana miastu w ramach darowizny.
