Kilka miesięcy był spokój, dzików nie było widać w centrum Krakowa. Właśnie wróciły – prawie codziennie stado z młodymi spaceruje sobie po osiedlu Podwawelskim.
W ubiegłym tygodniu dzik zdemolował salon kosmetyczny w bloku przy Kapelance. Zwierzę wbiegło do salonu, przestraszeni klienci i pracownicy uciekli. Zanim przyjechał weterynarz, by go uśpić, dzik zdemolował wnętrze pomieszczenia, z którego nie mógł się wydostać.
Na osiedlu Podwawelskim praktycznie codziennie mieszkańcy spotykają stado spacerujących dzików. Tak też było w nocy z niedzieli na poniedziałek (22-23 maja 2022). W nocy z soboty na niedzielę jedna z kobiet alarmowała na facebookowej grupie „Osiedle Podwawelskie dla Mieszkańców”, że „agresywne stado dzików dość długo goniło ją w rejonie bloków przy ul. Komandosów. Wpisy ostrzegające przed dzikami pojawiły się na tej grupie także w ubiegłym tygodni. Mieszkańcy zamieszczali też zdjęcie i filmik (można go zobaczyć na https://www.facebook.com/groups/osiedlepodwawelskie/posts/1192322017974687).
Straż Miejska coraz częściej otrzymuje sygnały o dzikach pojawiających się na osiedlach mieszkaniowych. Kilka miesięcy temu zaprzestano wyłapywania dzików do specjalnych pułapek, bo ze względu na wprowadzenie zakazu przemieszczania dzików na terenie wszystkich państw Unii Europejskiej, także na obszarze Polski. A zakaz został wprowadzony w związku z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń.
Nie wszyscy boją się dzików. „Widziałem jak pod moim blokiem czwórka małolatów (w tym młoda matka z dzieckiem w wózku!) goniła dzika z telefonem, żeby go nagrać, a on uciekał przestraszony” – to fragment wpisu na Facebookowej grupie „Osiedle Podwawelskie dla Mieszkańców”.
(red)