Fala zatruć psów w Krakowie. Mieszkańcy alarmują, władze reagują

Od kilku dni w Krakowie dochodzi do masowych zatruć psów. W różnych częściach miasta znajdowane są trujące substancje. Wiele zwierząt cierpi, a część z nich nie przeżywa. W internecie udostępniono mapę, na której oznaczono miejsca, gdzie znaleziono trutki.

Jako pierwszy o przypadkach zatruć psów w Krakowie informował radny Łukasz Gibała. Już na początku tygodnia alarmował o trujących substancjach znajdowanych w jedzeniu na trawie w różnych częściach miasta. Zatrucia odnotowano m.in. w okolicach ul. Rusznikarskiej, Wybickiego, Krowoderskich Zuchów, Batalionu „Skała” AK, a także w parku Krowoderskim (na zachodzie miasta) i na osiedlu Dywizjonu 303 na Czyżynach. Sytuacja jest poważna – część psów nie przeżyła.

Radny Łukasz Gibała stworzył mapę Krakowa, na której zaznaczył miejsca, w których wykryto trutki. Zgodnie z zamieszczonymi informacjami substancje znaleziono m.in. w Parku Krowoderskim, wzdłuż ulicy Krowoderskich Zuchów, na osiedlach Wandy, Willowym, Dywizjonu 303 i Józefa Strusia, w rejonie skrzyżowania ulic Saskiej i Stróży Rybnej, w pobliżu ulic Kantorowickiej i Bolesława Czerwieńskiego, przy Domu Handlowym Wanda, a także w Małym Płaszowie i Opatkowicach. Radny zaapelował o zgłaszanie kolejnych przypadków i zapowiedział bieżącą aktualizację mapy (link do mapy znajdziecie TUTAJ).

Łukasz Gibała zaapelował do mieszkańców o pobieranie plakatu ostrzegającego przed trutkami oraz poinformował, że podjął już interwencję w tej sprawie. „Okrucieństwo wobec zwierząt nie może pozostawać bez reakcji. Podjąłem już interwencję w zgłoszonych przez Was sprawach i skieruję pismo do władz miasta z apelem o podjęcie kroków w celu zwalczenia tego procederu. Działajmy razem – nagłaśniajmy sprawę i róbmy wszystko, by zapobiec kolejnym tragediom.” – napisał radny.

Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami  poinformowało o kolejnych przypadkach zatruć psów w mieście. Do lecznicy Veticor trafiły dwa psy, które spacerowały wzdłuż ulic Pilotów i Brodowicza. – „Mamy potwierdzoną informację o kolejnych zatruciach. Właśnie do lecznicy Veticor trafiły dwa pieski, które spacerowały wzdłuż ulic Pilotów i Brodowicza. Oba z objawami zatrucia” – przekazał KTOZ.

Organizacja zaapelowała o czujność i zgłaszanie podejrzanych substancji. – Jeśli zauważycie cokolwiek podejrzanego, rozrzucone resztki jedzenia, ziarno o nietypowym kolorze – zgłaszajcie na straż miejską i/lub policję. Jeśli macie taką możliwość, zróbcie zdjęcie. Pod żadnym pozorem nie próbujcie uprzątnąć podejrzanego jedzenia gołymi rękami! Również my prosimy o zgłaszanie do nas lokalizacji, w których natraficie na takie „kąski” – dodało w swoim poście KTOZ.

W sprawie zatruć psów głos zabrał również Urząd Miasta Krakowa. Na oficjalnej stronie miasta pojawił się apel do mieszkańców: – „Uwaga właściciele psów! Uważajcie na swoje zwierzęta! Ktoś truje psy w całym Krakowie. Niebezpieczne miejsca, gdzie doszło do zatruć czworonogów to m.in. okolice ul. Rusznikarskiej, Wybickiego, Krowoderskich Zuchów, park Krowoderski, os. Dywizjonu 303. Jeżeli zauważycie u swojego pupila objawy takie jak: ospałość, osłabienie, biegunka, wymioty – natychmiast skontaktujcie się z weterynarzem. Zgłaszajcie każdy incydent zatrucia!” Miasto poprosiło także o natychmiastowe zgłaszanie podejrzanych sytuacji Straży Miejskiej (986) lub Policji (112).

Krakowska policja opublikowała komunikat dotyczący sprawy zatruć psów. Funkcjonariusze poinformowali, że nie otrzymali w ostatnim czasie zgłoszeń od właścicieli czworonogów o przypadkach otrucia ich zwierząt ani o znalezieniu rozrzuconej trutki podczas spacerów.

– „Również żaden z weterynarzy nie zgłaszał policji wystąpienia takiego problemu. Niemniej policjanci weryfikują pojawiające się w mediach doniesienia, jednak do tej pory one się nie potwierdziły. Dodatkowo dzielnicowi otrzymali zadania, aby zwrócić uwagę, czy w ich rejonach nie występuje opisany problem. Na podstawie rozmów z mieszkańcami również nie potwierdzono, aby dochodziło do takich zdarzeń” – informuje krakowska policja.

Głos w sprawie zatruć psów zabrał wiceprezydent Krakowa Stanisław Mazur.

– „Bezpieczeństwo mieszkańców – zarówno tych dwu-, jak i czworonożnych – jest dla nas priorytetem. Dlatego apeluję: jeśli zauważą Państwo cokolwiek podejrzanego – resztki jedzenia o nietypowym wyglądzie, podejrzane substancje, zmienione zachowanie swojego pupila – proszę, zgłaszajcie to jak najszybciej do Straży Miejskiej Miasta Krakowa lub Policji” – przekazał Mazur.

Wiceprezydent zapewnił, że miasto jest w stałym kontakcie z organizacjami zajmującymi się ochroną zwierząt oraz odpowiednimi służbami. – „Poprosiłem również o wyjątkową czujność Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie, który administruje parkami. Wzmożone kontrole zadeklarowali mi także strażnicy miejscy. Każdy przypadek musi zostać wyjaśniony. Proszę także weterynarzy o zgłaszanie przypadków, które mogą sugerować zatrucie” – dodał.

W piątek rano w rejonie ulicy Żeromskiego w Nowej Hucie znaleziono rozsypane ziarno zawierające trującą substancję. Na miejsce wezwano policję oraz straż pożarną, które zabezpieczyły teren i podjęły działania mające na celu neutralizację zagrożenia.

O niebezpiecznym znalezisku poinformował portal Patrol-998-Małopolska. Trutkę zauważyli mieszkańcy, co wzbudziło niepokój wśród właścicieli zwierząt oraz osób spacerujących z dziećmi. Jak podaje portal, „skażony materiał mógł stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia zarówno ludzi, jak i zwierząt, w związku z czym teren został odpowiednio zabezpieczony”. Sprawą zajmuje się policja.

 

 

 

Najnowsze

Co w Krakowie