Nowa hala sportowa powstanie na terenie Klubu Sportowego Wanda. „Kraków musi mieć halę na 2–3 tysiące miejsc, przeznaczoną do rozgrywek ligowych. Dlatego cieszę się, że możemy wesprzeć budowę Hali Wanda” – mówił dziś w Krakowie Minister Sportu i Turystyki, Sławomir Nitras. Nowa hala sportowa ma powstać do 2027 roku. Na jej budowę Kraków otrzymał 20 miliony złotych dofinansowania z Ministerstwa Sportu.
Obecna hala przy ulicy Odmogile 1, znajdująca się w sąsiedztwie stadionu żużlowego, jest w złym stanie technicznym i przeznaczona do wyburzenia. W związku z tym podjęto decyzję o budowie nowego obiektu sportowego na jej miejscu.
Nowa hala ma spełniać wszystkie wymagania licencyjne, aby mogły się w niej odbywać mecze siatkówki, koszykówki i futsalu, co umożliwi korzystanie z obiektu szerokiemu gronu sportowców. W planach jest również stworzenie przestrzeni dla około trzech tysięcy widzów, co uczyni nową halę nowoczesnym i funkcjonalnym centrum sportowym.
Zdaniem ministra sportu, Sławomira Nitrasa, istniejąca Tauron Arena w Krakowie jest zbyt duża i najczęściej wykorzystywana w celach komercyjnych, co ogranicza jej dostępność dla lokalnych rozgrywek sportowych. Dlatego nowa hala sportowa ma być dedykowana dyscyplinom takim jak siatkówka, piłka ręczna i koszykówka.
– Każde miasto tej wielkości powinno mieć halę mieszczącą 2,5–3 tysiące osób. Takie obiekty są niezbędne, aby mogły odbywać się rozgrywki ligowe w sportach halowych. Uważam, że zapaść krakowskich klubów halowych wynika z braku odpowiedniej infrastruktury. Dlatego uznaliśmy, że budowa tej hali to inwestycja kluczowa dla strategicznego rozwoju Polski – podkreślił minister Nitras.
– Liczymy na to, że ta hala pozwoli odbudować siłę sportów drużynowych jak siatkówka czy koszykówka na najwyższym poziomie. Dziękuję także za zaangażowanie wszystkim pracownikom Zarządu Infrastruktury Sportowej – mówił wiceprezydent Krakowa Łukasz Sęk.
Podczas konferencji Sławomir Nitras, nie wykluczył, że Polska może zorganizować letnie Igrzyska Olimpijskie w 2040 roku. „Bardzo poważnie myślimy o organizacji igrzysk olimpijskich w Polsce w 2040 r. Kraków na pewno znajdzie się w naszej ofercie” – powiedział minister sportu.
W stolicy Małopolski planowane są zawody w kajakarstwie górskim, które mogłyby odbyć się na torze w Kolnej.
Minister zaznaczył jednak, że obecny stan obiektu wymaga kompleksowej modernizacji. – Tor w Kolnej to jedyne takie miejsce w Polsce, ale jego obecna infrastruktura nie spełnia wymogów olimpijskich. Jeśli igrzyska miałyby odbyć się w Polsce, konieczna byłaby gruntowna rozbudowa i modernizacja tego obiektu – podkreślił Nitras.
Prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski, potwierdził, że prowadzone są rozmowy na temat przyszłości toru w Kolnej, jednak przypomniał, że sytuacja finansowa miasta wymaga racjonalnego podejścia do dużych inwestycji. Obiekt od dawna wymaga naprawy, ale dotychczas realizowano jedynie niewielkie prace rewitalizacyjne.
Tor kajakowy na Kolnej wymaga modernizacji. „Nie nadaje się do zawodów najwyższej rangi”