Pogoda na weekend majowy, a właściwie prognoza pogody nie daje powodów do optymizmu. Zdaniem synoptyków z IMGW majówka w Małopolsce zapowiada się pochmurnie, okresami będą występować opady deszczu, w niedzielę także burze.
Nad południe Polski nasunie się front ciepły i zacznie tam napływać ciepłe powietrze polarne morskie, natomiast reszta kraju pozostanie jeszcze w chłodniejszym powietrzu polarnym morskim. Wystąpią wahania ciśnienia.
W sobotę w Małopolsce zapowaida się duże zachmurzenie, a okresami opady deszczu. Wysoko w Tatrach początkowo opady deszczu ze śniegiem i śniegu, w ciągu dnia przechodzące w deszcz. Temperatura maksymalna od 11°C do 15°C, na szczytach Tatr około 3°C.
W niedzielę będzie jeszcze chłodniej, prognozowana dla Krakowa to 11°C. Do tego duże zachmurzenie i przelotne opady.
W poniedziałek 3 maja można spodziewać się przejaśnień. W ciągu dnia temperatury będą wahać się od 8°C do 16°C.
(ko)