Kibice, zarząd i księgowe Wisły Kraków długo czekały na ten ruch. Enis Fazlagić właśnie rozwiązał umowę z klubem i tym samym zszedł z listy płac.
To jeden z największych niewypałów transferowych ostatnich lat. Fazlagić został sprowadzony do Wisły, by pomóc jej w walce o utrzymanie, tymczasem jego przyjście okazało się kompletnie nieudane.
Fazlagić zawodnikiem Wisły został w styczniu 2022 roku, a krakowianie kupili go z MŠK Žilina i podpisali kontrakt aż do 30 czerwca 2026 roku. Przy Reymonta zadebiutował
6 lutego 2022 roku w spotkaniu z Rakowem Częstochowa, a później zagrał w Wiśle jeszcze tylko 15 meczów, a to wszystko wydarzyło się w 2022 r.
Fazlagić jednak nie przekonywał i na sezon 2022/2023 trafił na wypożyczenie do słowackiego DAC 1904 Dunajská Streda. Z kolei wiosnę 2023/2024 spędził w Górniku Łęczna.
Po powrocie nie był w stanie wywalczyć sobie miejsca w Wiśle, choć od początku wiązano z nim wielkie nadzieje, bo na Reymonta przychodził jako młodzieżowy reprezentant Macedonii Północnej, a później zadebiutował nawet w seniorach.
Dla Wisły rozwiązanie umowy z Fazlagiciem to dobra wiadomość, bo Macedończyk zejdzie z listy płac.
Jan Krol