Kopciuchy będą dymić dłużej. Jest decyzja małopolskiego sejmiku

Małopolski sejmik zmienił uchwałę antysmogową – wydłużył czas na likwidację pozaklasowych pieców węglowych. Kopciuchy będą dymić w Małopolsce jeszcze przez dwa sezony grzewcze.

Zgodnie z obowiązującą do tej pory uchwały antysmogowej dla Małopolski, kopciuchy miały zniknąć z końcem tego roku. Zarząd Województwa Małopolskiego zaproponował przedłużenie casu na likwidację pozaklasowych pieców węglowych o rok – do końca 2023 roku. Radni PiS zgłosili jeszcze poprawkę, by ten termin jeszcze bardziej wydłużyć – do końca kwietnia 2024 roku. I ta poprawka zyskała większość, co oznacza, że kopciuchy będą dymić jeszcze prze dwa sezony grzewcze. Głosowania była jeszcze poprawka Solidarnej Polski, by zezwolić na pielenie drewnem w piecach bez podajnika. Ta poprawka przepadła.

Okazało się jeszcze, że pod głosowanie powinna być poddana poprawka radnego Tomasza Urynowicza. Ona zakładała utrzymanie obowiązujących do tej pory terminów. Radny Urynowicz twierdził, że to ona powinna być głosowana jako pierwsza. Prowadzący obrady przewodniczący sejmiku Jan Tadeusz Duda przyznał, że jego winą jest niedopatrzenie, przeprosił radnego Urynowicza i zarządził głosowanie nad tą poprawką. Jak się można było spodziewać, radni PiS ją odrzucili. Opozycja zapowiedziała, że sposób głosowań będzie jednym z powodów skargi i wniosków o uchylenie decyzji sejmiku z poniedziałku, 26 września 2022 roku.

W ostatecznym głosowaniu za zmianami w uchwale antysmogowej (z terminem na likwidację kopciuchów do końca kwietnia 2024 roku), głosował 25 radnych (wszyscy z PiS i 2 z PSL), 11 było przeciw (Koalicja Obywatelska, 3 nie wzięło udziału w głosowaniu (po jednym z PiS, KO i PSL).

Fot. screen relacja lice z sesji małopolskiego sejmiku

Dyskusja trwała kilka godzin, była burzliwa. Zwolennicy zmian tłumaczyli, że tego chcieli mieszkańcy. Marszałek Witold Kozłowski podkreślał, że to tylko przedłużenie czasu na likwidację kopciuchów. Przeciwnicy zmian alarmowali, że zgoda na dalsze palenie w piecach pozaklasowych przyczyni się do zwiększenia zanieczyszczeń powietrza. Po głosowaniu o wydłużeniu z miejsc dla widowni padły okrzyki „hańba”.

– To co wydarzyło się na dzisiejszej sesji Sejmiku zasługuje na miano skandalu – skomentowała tuż po głosowaniu Anna Dworakowska z Krakowskiego Alarmu Smogowego – Oznacza to również zwiększone ryzyko, że przez kolejne sezony grzewcze w tego typu kotłach spalane będą śmieci, ponieważ to właśnie w „kopciuchu” da się spalić “wszystko”. Przyjęta dziś zmiana zwiększa ryzyko, że tej i kolejnej zimy będziemy oddychać bardzo zanieczyszczonym powietrzem – co przełoży się na choroby i zgony – stwierdziła antysmogowa działaczka.

(GEG)

3 KOMENTARZE

Najnowsze

Co w Krakowie