„Przebłagalna eucharystia za Halloween” – takie hasło będzie przyświecać mszy świętej, która odbędzie się 31 października o 21 w bazylice Bożego Ciała w Krakowie. na msze zapraszają m.in Wojownicy Maryi. Zapowiedź mszy świętej wywołała niemałe poruszenie w mediach społecznościowych
Zapowiedź mszy świętej, zaplanowanej na ostatni dzień października, wywołała niemałe poruszenie w mediach społecznościowych. Jak można się było spodziewać, zdania są mocno podzielone. Wśród komentujących nie brakuje zarówno przeciwników, jak i zwolenników wydarzenia. Niektórzy deklarują udział w mszy świętej w stroju… jak na Halloween. Są jednak i tacy internauci, którzy zauważają: „bądźmy tolerancyjni również dla osób, które raczej swoja modlitwa nikomu nie zrobią nic złego”.
Halloween to zwyczaj odnoszący się do święta zmarłych, obchodzony w wielu krajach świata nocą, 31 października, czyli przed świętowanym w Polsce dniem Wszystkich Świętych. W tradycji anglosaskiej, zwłaszcza amerykańskiej, z której zwyczaj ten a obecnej formie przeniknął do Polski, w tym dniu urządza się maskarady, a przebrane w „straszne” kostiumy dzieci proszą sąsiadów o słodycze słynna frazą: „cukierek albo psikus” (ang. trick or treat).
Do Polski ten zwyczaj zawitał w latach 90. XX w., jednak dopiero teraz zyskuje na popularności. Coraz częściej można tego dnia spotkać przebrane dzieci, specjalne imprezy halloweenowe czy dekoracje domów. Rosnąca popularność Halloween w Polsce budzi obawy ludzi Kościoła. Organizatorom zabaw halloweenowych zarzucają niszczenie polskiej tradycji, a nawet prowokowanie okultyzmu.
Abp Marek Jędraszewski przestrzegał przed bezrefleksyjnym podchodzeniem do Halloween. “To zwyczaj pogański, sięgający czasów celtyckich, związany z wywoływaniem duchów i straszeniem. Co gorsza, wiąże się też z tym dniem kult Szatana” – mówił arcybiskup w październiku 2013 roku.
„Osoby prawdziwie wierzące nie powinny w nim uczestniczyć, nawet w formie zabawy, a rodzice i wychowawcy powinni chronić dzieci i młodzież przed obrazami grozy i strachu związanymi z tym pseudoświętem” – wyjaśniał w 2013 roku arcybiskup, dodając, że dla niektórych „łączy się ono nawet z kultem szatana, ojca wszelkiego zła, grzechu i śmierci”.
Patrycja Bliska