To miała być zbrodnia doskonała, ale takie podobno nie istnieją… W poniedziałek do sądu wpłynął akt oskarżenia w sprawie Roberta J.
To sprawa tzw. „Łowcy skór”. 21 lat temu brutalnie zamordowana i oskalpowana została Katarzyna Z., studentka religioznawstwa. Gdy już tracono nadzieję, że zbrodnia kiedykolwiek zostanie wyjaśniona, policja aresztowała Roberta J.
Przebywał on jednak za kratami miesiącami, a przełomu w sprawie nadal nie było. Teraz jednak wydaje się, że prokuratura ma wyjątkowo mocne dowody, bo – jak podaje „Fakt” – do sądu skierowano akt oskarżenia
„53-latek już wcześniej zwrócił uwagę policjantów m.in. dlatego, że często przychodził na grób studentki. Śledczy dokładnie przeszukali jego mieszkanie. Zwrócili też uwagę, że w ostatnich latach mężczyzna bardzo często remontował mieszkanie. Czy próbował w ten sposób zatrzeć ślady?” – pisze Fakt.
jk, Fakt