Za miesiąc, 2 lipca 2023, ma zostać otwarty nowy park przy ul. Karmelickiej. Stanie się to w setną rocznicę urodzin patronki parku, Wisławy Szymborskiej. Prace zbliżają się do końca. Ich efekt rozczarował jednak mieszkańców, którzy pytaja gdzie podziały się drzewa z wizualizacji?
– W parku powinny być drzewa, krzewy, ptaki, siedzieć powinno się pod drzewami, w cieniu i chłodzie. Przecież Zarząd Zieleni Miejskiej wie co to jest park i po co się chodzi do parku. Nie rozumiem skąd biorą się takie projekty 'parków’ w formie „patelniach” placów z garstką drzew. Polecam iść do prawdziwego parku (np w Warszawie jeśli w Krakowie nie było jak dotąd dobrych przykładów) i zadać sobie pytanie po co ludzie chodzą do parków. Zwłaszcza latem. Podpowiadam – dla chłodu, cienia i obcowania z przyrodą, patrzenia na drzewa a nie na murowaną ścianę budynku – to tylko jeden z wielu komentarzy, jakie pojawiły się na profilu Fb Zarządu Zieleni Miejskiej.
fot. ZZM
Mieszkańcy w komentarzach zauważają, że park właściwie nie przypomina… parku. Główny zarzut to brak drzew, które dawałaby cień w słoneczne dni – „Ze zdjęć zaczyna wynikać, że cienia się tam nie zazna. Dlaczego aleje nie są obsadzone drzewami z obu stron?? Dlaczego nie ma dużych drzew w środku parku tylko są widoczne na jego obrysie” – pyta jeden z mieszkańców? Zdaniem komentujących park w obecnej formie przypomina bardziej „klasztorny spacerniak niż zielony, roślinny park”. – „ZZM, spójrzcie na ten projekt krytycznie, ja wiem że wy jako jedyni na świcie się znacie, a wszyscy inni narzekają ale serio, to nie był dobry wybór. Jeśli musicie tłumaczyć ludziom dlaczego coś wygląda tak jak wygląda a nie tak jakby chcieli to coś poszło nie tak ” – czytamy w jednym z komentarzy.
Zarząd Zieleni Miejskiej uspokaja. Jak zapewnia prace w parku jeszcze trwają i przed otwarciem zostaną nasadzone nowe drzewa – Pojawi się 125 drzew m.in. klonów, grabów, topoli, kasztanowców, dębów. Pojawią się również drzewa owocowe: jabłonie, grusze, wiśnie, czereśnie, śliwy – deklaruje ZZM
(JS)