„Gazeta Wyborcza” opublikowała wzruszającą historią pani Janiny, która przez budowę Trasy Łagiewnickiej nie ma dostępu do wody. Jest reakcja Wodociągów Miasta Krakowa.
„Pani Janina z Krakowa czerpała wodę ze zdroju wodociągowego od 40 lat. Podczas budowy Trasy Łagiewnickiej zdrój jednak usunięto. Od stycznia rodzina dowozi 90-letniej kobiecie wodę w butelkach” – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
90-letnia kobieta mieszka sama w drewnianym domu przy ul. Zbrojarzy, który nigdy nie był podłączony do miejskiej sieci wodociągowej. Kobieta korzystała ze zdroju przy ul. Turonia, w którym nie ma już wody, odkąd okolica zamieniła się w plac budowy Trasy Łagiewnickiej.
– Od prawie trzech miesięcy siostra jest zdana na naszą pomoc. Proszę naszą cioteczną wnuczkę i ona zawozi Janince wodę w butelkach lub 5-litrowych baniakach – powiedziała dziennikarzom siostra pani Janiny.
Jest już reakcja miejskiej spółki odpowiedzialnej za dostarczanie wody mieszkańcom. „Wodociągi Miasta Krakowa, poruszone trudną sytuacją 90-letniej mieszkanki miasta, będą jej pomagać dowożąc wodę beczkowozem” – informuje magistrat. – „Mieszkanka posesji przy ulicy Zbrojarzy nie była odbiorcą usług krakowskiej spółki i nigdy też nie wystąpiła z wnioskiem o przyłączenie do miejskiej sieci wodociągowej. Mieszkańcy budynków przy tej ulicy zaopatrywali się w wodę ze zdroju ulicznego zlokalizowanego przy ul. Turonia 16. Został on zlikwidowany w związku z budową Trasy Łagiewnickiej. 90-letnia mieszkanka Krakowa utraciła więc dotychczasową możliwość czerpania wody. Wodociągi Krakowa, poruszone trudną sytuacją kobiety, postanowiły dowozić jej wodę beczkowozem” – czytamy w komunikacie Urzędu Miasta.
(ko)