Restaurant Week – żabie udka i inne pyszności w Oranżerii Faustyny 14

Zaglądnijcie tu na bardzo udane spotkanie kuchni polskiej i francuskiej… Krakowska gastronomia to nie tylko Stare Miasto, Kazimierz i Podgórze. Warto odkrywać miejsca położone poza centrum, bo można trafić wśród nich na prawdziwe kulinarne perełki. Jedną z nich znajdziecie w Łagiewnikach. To Oranżeria Faustyny 14 (ul. św. Faustyny 14) prowadzona przez chefa Tomka Boreckiego.

Tomka być może kojarzycie z telewizyjnego Masterchefa. Niecały rok temu objął stery w Oranżerii, debiutując na szerokich wodach krakowskiej gastronomii. Oprócz tego, że świetnie gotuje (o czym za chwilę), równie dobrze opowiada o kuchni. Dlatego, jeśli będziecie zadowoleni ze spróbowanych dań, zapytajcie, czy szef kuchni może poświęcić Wam chwilę i podziękujcie mu osobiście – będzie to świetne zakończenie Waszego kulinarnego doświadczenia.

Podczas Restaurant Week w Oranżerii Faustyny 14 spróbujecie bardzo fajnego połączenia kuchni francuskiej i polskiej, a właściwie mazurskiej. Tomek bowiem pochodzi właśnie z Mazur i na przykład żabie udka kojarzą mu się, tyleż z Francją, z rodzinną okolicą.

Menu mięsne zaczyna się od przystawki, w której główną rolę grają właśnie smażone żabie udka. Próbowaliście ich wcześniej? Mięso to trochę zbliżone jest w smaku do drobiowego, ale znacznie bardziej delikatne. Równie delikatna jest długo duszona, wręcz rozpływająca się w ustach wołowina po burgundzku, przyrządzona bardzo oryginalnie, bo z wołowych policzków, z grzybami i kasztanowym puree. Ten zestaw menu uzupełnia “najbardziej kremowy sernik na świecie (podaję za opisem restauracji) z wanilią i gorzką czekoladą.

O ile w zestawie mięsnym czytelne są inspiracje kuchnią francuską, to w menu wegetariańskim Tomek proponuje wiosenną jazdę po polskich smakach, podanych jednak w bardzo nowoczesny sposób. Na przystawkę mamy zatem delikatne pierożki z kozim serem, pięknie ozdobione wiosennymi kwiatami jadalnymi. Danie główne to kluski śląskie, delikatne jak chmurki i dodatkowo obtoczone w panierce panko, z sosem porowym i młodymi warzywami (wiosna już tu jest!). Całość uzupełnia deser na bazie mazurskiego sękacza, w którym pierwsze skrzypce gra pyszny, aksamitny krem pistacjowy, przełamany kroplą ajerkoniaku.

Żabie udka

Zdjęcie 1 z 6

fot. Szymon Gatlik

Spieszcie się rezerwować stolik w restauracji Oranżeria Faustyny 14, miejsca dostępne na Restaurant Week znikają tu bardzo szybko! Jeśli nie zdążycie, zawsze pozostają aż 44 inne lokale biorące udział w festiwalu. Rezerwacji można dokonać  na stronie https://restaurantweek.pl/ lub w aplikacji https://app.rclb.pl. Cena jest zawsze taka sama – 59 złotych. Należy wybrać liczbę osób, datę, godzinę oraz jedno z dwóch menu. Każda wizyta w restauracji podczas Restaurant Week jest przewidziana na 90 minut.

Rezerwując posiłek w ramach Restaurant Week można wesprzeć działania Polskiej Akcji Humanitarnej na rzecz uchodźców z Ukrainy.

Szymon Gatlik
Przewodnik kulinarny i winiarski, miłośnik lokalnej kuchni, członek Slow Food International, międzynarodowej organizacji dbającej o “dobre, czyste i sprawiedliwe” jedzenie. Ekspert programu Polskie Skarby Kulinarne. Jest m.in. autorem tras kulinarnego zwiedzania Krakowa i jedynym certyfikowanym przewodnikiem po krakowskiej winnicy Srebrna Góra.

1 KOMENTARZ

Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Oceniane
Inline Feedbacks
View all comments

Najnowsze

Co w Krakowie