Rowerem szybciej niż komunikacją miejską. Znamy wyniki testu

W Krakowie przeprowadzono Wielki Test Mobilności Miejskiej 2025, którego organizatorem była firma Arval Service Lease Polska, należąca do Grupy BNP Paribas. Badanie miało pokazać, jak w praktyce sprawdzają się różne środki transportu w drodze do centrum miasta. Wyznaczono dwie trasy – siedmiokilometrową z Bronowic oraz dwunastokilometrową ze Złocienia. Każdą z nich uczestnicy pokonywali czterema środkami transportu: rowerem, samochodem elektrycznym, komunikacją miejską i samochodem spalinowym. Wnioski? Ciekawe.

Najważniejszy wniosek dotyczy czasu przejazdu. W obu przejazdach rower okazał się najszybszy, osiągając średnią prędkość osiemnastu kilometrów na godzinę. Tyle samo uzyskał samochód elektryczny, ale różnice pojawiły się w kolejnych kryteriach. Komunikacja miejska wypadła wolniej – z wynikiem szesnastu kilometrów na godzinę – a samochód spalinowy znalazł się na końcu zestawienia, nie przekraczając piętnastu kilometrów na godzinę.

Równie wyraźne różnice pojawiły się w kosztach przejazdu. Rower nie wymagał żadnych wydatków, co czyni go rozwiązaniem całkowicie bezpłatnym. Samochód elektryczny został wyceniony na około trzy złote za przejazd, komunikacja miejska na dziesięć złotych i czterdzieści groszy, a samochód spalinowy aż na dziewiętnaście złotych. W ujęciu rocznym istotnym elementem są także opłaty za parkowanie. W Krakowie kierowcy aut elektrycznych płacą od sześciu do dziewięciu tysięcy złotych rocznie, a posiadacze samochodów spalinowych od dziewięciu do dwunastu i pół tysiąca złotych.

Badanie uwzględniało również emisję dwutlenku węgla. W tym zestawieniu rower wypada najlepiej – jego ślad węglowy wynosi zero. Samochód elektryczny generował średnio 0,379 kilograma CO₂ na przejazd, komunikacja miejska 0,601 kilograma, a samochód spalinowy aż 1,518 kilograma.

W końcowej klasyfikacji rower zdobył sto dwanaście punktów na maksymalnie sto czterdzieści cztery. Samochód elektryczny zakończył test ze 101 punktami, komunikacja miejska z 85, a samochód spalinowy z 70. Jednoślad zwyciężył zarówno na trasie z Bronowic, jak i ze Złocienia. To pokazuje, że przewaga roweru nie ogranicza się do krótkich odcinków, ale dotyczy także dłuższych przejazdów, gdzie komunikacja miejska powinna mieć teoretycznie więcej atutów.

„Test pokazuje, że rower w codziennych warunkach jest w stanie konkurować nie tylko z komunikacją publiczną, ale także z samochodami. To nie tylko kwestia szybkości, ale również kosztów i wpływu na środowisko” – mówi Agnieszka Goworek z Arval Service Lease Polska.

Organizatorzy w podsumowaniu raportu zwrócili uwagę, że samochód spalinowy znalazł się na końcu stawki we wszystkich kategoriach. „Jest najwolniejszy, najdroższy i najbardziej emisyjny. To potwierdza, że jego rola w miejskiej mobilności będzie coraz mniejsza” – podkreślono.

Organizatorzy dodają również, że choć rower okazał się zwycięzcą w klasyfikacji generalnej, to jego przewaga nie jest absolutna w każdej sytuacji. „Rower jest szybki, bezkosztowy i zeroemisyjny. Oczywiście nie zawsze będzie idealnym rozwiązaniem – choćby w złych warunkach pogodowych – ale jego przewaga w miejskich realiach jest dziś bardzo wyraźna” – podkreśliła Agnieszka Goworek.

 

 

Najnowsze

Co w Krakowie