Wisła Kraków pokonała Podbeskidzie Bielsko – Biała 3:0 i wciąż ma szansę na bezpośredni awans do Ekstraklasy.
Krakowianie w pierwszej części męczyli się z rywalami, ale tuż przed przerwą bramkę zdobył Dawid Szot.
Dzięki temu w drugiej połowie wiślacy zagrali na znacznie większym luzie, a szczególnie Angel Rodado. Hiszpan świetnie zastąpił pauzującego za kartki Luisa Fernandeza i zdobył dwa gole.
Dzięki wygranej Wisła do drugiego Ruchu Chorzów ciągle traci dwa punkty. Pozycja wicelidera daje bezpośredni awans, a zespoły z miejsc 3.-6. zagrają w barażach.