W Krakowie pojawi się aż 110 nowych tramwajów! W środku lodówka, podgrzewane siedzenia…

Szerokie drzwi, klimatyzacja, porty USB oraz niska podłoga. Tak będzie wyglądać 35 tramwajów, które pojawią się w Krakowie w 2020 roku. Później prawdopodobnie miasto zainwestuje w jeszcze 15 takich pojazdów. MPK podpisało dziś z prezydentem Jackiem Majchrowskim dialog technologiczny na zakup kolejnych 60 tramwajów! Przetarg ruszy wkrótce.
 
Tramwaje, które zawitają na ulicach Krakowa w 2020 roku będą niskopodłogowe. Nowe pojazdy będą znacznie krótsze od Krakowiaków, bo będą mieć zaledwie od 30 do 35 metrów długości. Będą to pierwsze tramwaje w Krakowie, które będą mogły przejechać 3 km bez zasilania sieci trakcyjnej. Pojazdem będzie mogło podróżować 220 pasażerów w tym 83 osoby znajdą dla siebie miejsca siedzące.

Pojazd stworzony przez Stadler Polska i Solaris Bus & Coach SA wyróżniać się będzie szerokością drzwi dla pasażerów, która wyniesie aż 1,4 metra. Pozwoli to na szybszą wymianę podróżujących. Krakowianie w środku znajdą również gniazdka oraz porty USB. W tramwaju nie zabraknie klimatyzacji.

– Bardzo się cieszę, że będziemy mieć nowe pojazdy. Uważam, że jest to potrzebne zarówno motorniczym jak i pasażerom. Teraz prowadzenie pojazdu będzie dla nas znacznie bardziej komfortowe, a mamy z wózkami i osoby niepełnosprawne będą łatwiej wsiąść do pojazdu. Na tramwaje niskopodłogowe jest naprawdę duże zapotrzebowanie – opowiada Jacek, motorniczy.

Lodówka i podgrzewane siedzenia

Prowadzenie pojazdu będzie prostsze dla motorniczego. W kabinie znajdą się ergonomiczne przyciski, lodówka i podgrzewane siedzenia. Jazda będzie bezpieczniejsza, bo każdy wagon będzie wyposażony w absorbery energii minimalizujące skutki kolizji z innymi pojazdami. Dodatkowo pojazdy będą wyposażone w technologię zmniejszającą drgania emitowane podczas podróży. Tramwaje będą mieć nowy wygląd, ale będzie on nawiązywał do wcześniejszych motywów – bieli i niebieskiego. Na pojazdach pojawi się lajkonik.

– Komfort pasażerów jest dla nas bardzo ważny, ale pamiętajmy, że motorniczy spędza za sterem tego tramwaju co najmniej 8 godzin. On też musi mieć bardzo wygodne miejsce pracy. Producent naprawdę zadbał o to, żeby prowadzący ten tramwaj miał bardzo wygodną pracę. Poza klimatyzacją, ergonomią kabiny, dobrym ustawieniem przycisków to pojawi się nawet lodówka dla prowadzących, by mogli tam schować swoje śniadanie – mówi Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK w Krakowie.

Wartość zamówienia 35 tramwajów wynosi ponad 314 mln złotych, ale Kraków dostał dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020 warte aż 125 mln złotych. Jeżeli miasto zamówi kolejne 15 pojazdów to wtedy cena za 50 tramwajów wyniesie 450 mln złotych.

Kolejne niskopodłogowe tramwaje

W Stacji Obsługi i Remontów MPK prezydent miasta Jacek Majchrowski, Prezes Zarządu MPK S.A. Rafał Świerczyński oraz Wiceprezes Zarządu MPK S.A. Mariusz Szałkowski podpisali dokument ogłoszenia o dialogu technologicznym w sprawie zamówienia kolejnych 60 niskopodłogowych tramwajów. Koszt kontraktu to ok. 550 mln złotych.  Podpisanie dialogu technicznego pozwoli na przygotowanie się do ogłoszenia przetargu w 2019 roku.

– Wiemy, że osoby niepełnosprawne, starsze oraz rodzice podróżujący z małymi dziećmi oczekują niskiej podłogi nie tylko w autobusach, ale również w tramwajach. Dlatego chcemy w ciągu kilku najbliższych lat zainwestować w wymianę taboru tramwajowego, tak aby z krakowskich ulic zniknęły wszystkie wagony bez niskiej podłogi. Tramwaje kupowane jako fabrycznie nowe będą wtedy stanowić 2/3 całego taboru- opowiadał prezydent Jacek Majchrowski.

Just.

Najnowsze

Co w Krakowie