– Blisko 4 tys. żołnierzy jest w pełnej gotowości. Dodatkowo do dyspozycji jest 11 śmigłowców – powiedział wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz po posiedzeniu sztabu kryzysowego w Krakowie. Dodał, że „wojsko jest gotowe”.
Kosiniak-Kamysz oraz wojewoda małopolski Krzysztof Klęczar wzięli wczoraj wieczorem ( 14 września) udział w odprawie kadry dowódczej 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej zaangażowanej w przeciwdziałanie aktualnemu zagrożeniu powodziowemu. Jednostka na co dzień stacjonuje w Krakowie – Rząsce.
W odwodzie pozostają kolejne jednostki. Mamy cztery zgrupowania wojsk WOT i osiem zgrupowań wojsk inżynieryjnych. Do dyspozycji są amfibie, transportery PTS, które umożliwiają ewakuację ludności, łodzie saperskie, jak również śmigłowce. Do dyspozycji pozostają inne jednostki, które nie są dziś zaangażowane bezpośrednio w pomoc, ale pomagają np. w dostarczaniu sprzętu na południe Polski – podkreślił Kosiniak-Kamysz.
fot. MON
Od piątku fala opadów przechodzi przez region Małopolski. Tylko w sobotę strażacy interweniowali 300 razy. Tylko w Krakowie było 156 zgłoszeń. Blisko 70 interwencji podjęła KP PSP Oświęcim, 17 – Wadowice, 13 – Chrzanów. Dotyczą one głównie pompowania i udrażniania przepustów. Strażacy robią wszystko, aby jak najszybciej pomagać mieszkańcom radzić sobie ze skutkami intensywnych opadów.
Do północy, 14 września spadło około 30 mm deszczu, a do godziny 3:00, 15 września jeszcze około 10 mm. Od godziny 5:29 ostrzeżenie o intensywnych opadach deszczu dla Krakowa zostało odwołane. Niedziela powinna być już spokojniejsza.