Przy okazji podniesienia kar dla piratów drogowych wprowadzono też mandat w wysokości 1500 złotych za jazdę na rowerze bez uprawnień. W praktyce tak wysoka kara finansowa może spotkać tylko dzieci jeżdżące bez karty rowerowej. Na absurdalność tego przepisu zwrócił uwagę portal o bezpieczeństwie brd24.pl.
„Mało kto zauważył, że nowe kary od stycznia przewidują też wysoki poziom mandatów za jazdę bez uprawnień pojazdami niemechanicznymi. Chodzi o dzieci nie posiadające karty rowerowej. Grozić im będzie do 1500 zł mandatu nawet za jeżdżenie po osiedlu” – czytamy na brd24.pl. jest tam także wyjaśnienie, że dotyczyć to będzie dzieci w wieku od 10 do 18 lat. Młodsze nie muszą posiadać karty rowerowej, a osoby dorosłe mogą już jeździć na rowerze bez uprawnień. Mandat może być nałożony nawet za jazdę na rowerze w strefie zamieszkania, a więc na osiedlu.
TVN24 zaznacza, że absurdalny przepis będzie dotyczyć mniejszej grupy niż podaje brd24.pl. A to dlatego, że kodeks wykroczeń, na podstawie którego nakładane są mandaty drogowe, obejmuje osoby dopiero od 17. roku życia. Wysoki mandat za jazdę na rowerze bez karty rowerowej może więc dostać 17-latek.
(red)