Zima 2025/26 zapowiada się rekordowo dla Kraków Airport. Port w Balicach uruchamia 140 regularnych połączeń do 34 krajów, obsługiwanych przez 26 przewoźników. Wśród nowości – loty do Bilbao, Tallina, Wilna, Werony, Sofii, Bukaresztu i Liverpoolu.
Krakowskie lotnisko zamyka rok z imponującym bilansem. – Żegnamy lato, które zapisało się w historii naszego portu lotniczego rekordowym zainteresowaniem pasażerów. Obsłużyliśmy ponad 8 milionów podróżnych, a do końca roku będzie ich ponad 13 milionów – mówi prezes zarządu Kraków Airport, Łukasz Strutyński.
W sezonie letnim 2025 krakowski port oferował 163 połączenia, w tym 10 nowo otwartych tras: Aberdeen, Castellon, Paryż Orly, Kopenhagę, Bergen, Bazyleę, Genuę, Sofię, Genewę i Rijad. Teraz czas na zimową ofensywę – i to z rozmachem.
Zimowa siatka połączeń, obowiązująca od 26 października, obejmuje zarówno kierunki biznesowe, jak i turystyczne. Pasażerowie polecą m.in. do Chicago, Londynu, Oslo, Rzymu, Barcelony, Aten, Tel Awiwu czy Dubaju. W rozkładzie znalazły się też mniejsze, ale coraz popularniejsze lotniska regionalne, jak Memmingen, Pescara, Lamezia czy Faro.
Nowe połączenia to najciekawszy element zimowej oferty Kraków Airport. Każda z trzech linii – Wizz Air, Ryanair i easyJet – stawia na inny typ podróżnych, ale razem uzupełniają ofertę w sposób, który czyni krakowskie lotnisko jednym z najbardziej różnorodnych w regionie.
Wizz Air rozwija się konsekwentnie na północy i południu Europy. Loty do Tallina i Wilna to ukłon w stronę pasażerów biznesowych oraz osób podróżujących w ramach turystyki miejskiej. Z kolei Werona i Bilbao to propozycje dla tych, którzy szukają zimowych alternatyw dla klasycznych kierunków południowych. Werona może stać się bramą do narciarskich ośrodków w Dolomitach, natomiast Bilbao – stolicą baskijskiej kultury i kulinarnej przygody.
Ryanair stawia tym razem na południowy wschód Europy. Nowe połączenia do Sofii i Bukaresztu wpisują się w rosnące zainteresowanie regionem Bałkanów. To kierunki coraz częściej wybierane nie tylko przez turystów, ale też przedsiębiorców i studentów korzystających z wymiany międzynarodowej. Oba miasta oferują dobre połączenia dalsze – zarówno drogowe, jak i lotnicze – co czyni je atrakcyjnymi węzłami przesiadkowymi.
Z kolei easyJet rozszerza ofertę brytyjską, dodając lot do Liverpoolu. To ważny kierunek dla Polaków mieszkających w północnej Anglii, ale też interesujący cel krótkich city breaków. Miasto Beatlesów, z bogatą sceną muzyczną i sportową, przyciąga coraz więcej turystów z Europy Środkowej.
Łącznie w zimowej ofercie znalazło się ponad 6,4 mln miejsc w samolotach. Szacuje się, że w każdym miesiącu sezonu zimowego z lotniska skorzysta około miliona pasażerów – co byłoby wynikiem bez precedensu.
– Fakt, że rekordowy dzień przypadnie nie na lato, lecz na grudzień, pokazuje, że sezonowość w Kraków Airport ma coraz mniejsze znaczenie. Zainteresowanie naszą ofertą trwa cały rok – podkreśla Paweł Galiak, dyrektor Pionu Handlowego lotniska. Według prognoz, 19 grudnia będzie najbardziej intensywnym dniem sezonu – z ponad 55 tysiącami dostępnych miejsc.
Lotnisko przygotowuje się nie tylko na większy ruch, ale także na szybszą i bardziej komfortową obsługę podróżnych. 22 października rozpoczęły się testy nowego urządzenia, dzięki któremu pasażerowie nie będą musieli zdejmować butów podczas kontroli bezpieczeństwa. W połowie listopada ruszą testy body scannera, a na przełomie roku pojawią się pierwsze e-gate’y.
– Inwestycja w najnowsze rozwiązania techniczne to dobrze wydane pieniądze. Zapewnią one większy komfort i znacząco przyspieszą procedury przed wejściem na pokład – dodaje prezes Strutyński.
LOT z nowymi połączeniami z Krakowa. Samoloty polecą do Barcelony, Madrytu i Rzymu

