„Żądamy natychmiastowego zatrzymania wycinki oraz dostosowania planów do istniejącego drzewostanu” – napisali aktywiści, którzy protestują przeciwko wycince 2300 drzew w Nowej Hucie.
W lipcu spółka Kraków Nowa Huta Przyszłości SA i firma Instbud z Gdowa podpisały umowę na zaprojektowanie i wybudowanie drugiej, północnej części Strefy Aktywności Gospodarczej – Nowa Huta Przyszłości. Powstanie ona na terenie Parku Naukowo-Technologicznego „Branice”.
Nowa część zajmie ponad 17 hektarów terenów na północ od ulicy Igołomskiej, za znajdującymi się przy tej drodze zakładami przemysłowymi. Wykonawca dostał czas do końca listopada na przygotowanie obszaru pod przyszłe inwestycje przemysłowe i usługowe.
Jak donoszą aktywiści z inicjatywy Akcja ratunkowa dla Krakowa spółka Nowa Huta Przyszłości planuje wycinkę aż 2300 drzew w tym rejonie. Prace już ruszyły. „Jako mieszkańcy dotujemy spółkę wielomilionowymi kwotami. Mamy prawo do wpływu na działania spółki. Żądamy natychmiastowego zatrzymania wycinki oraz dostosowania planów do istniejącego drzewostanu” – napisali aktywiści.
Wartość podpisanej w lipcu umowy to 33 655 260 zł. Wartość umów na realizację całej Strefy Aktywności Gospodarczej to już ponad 92 mln zł. Dwie trzecie tej kwoty stanowi dofinansowanie z Unii Europejskiej. Projekt SAG obejmie prawie 40 hektarów we wschodniej części Nowej Huty.
(ko)