Wisła Kraków kolejny raz przełożyła spotkanie, a rywale cały czas punktują. Nawet w najlepszych wypadku sytuacja krakowian nie będzie łatwa.
W Betclic I lidze rozegrano już siedem kolejek, ale Wisła zagrała tylko cztery spotkania. Powód? Europejskie puchary, przez które krakowianie przekładali kolejne mecze.
W tej sytuacji nie może dziwić, że Wisła jest w dolnej części tabeli – w czterech meczach zdobyła pięć punktów i obecnie jest na 13. pozycji. Gorsza wiadomość dla piłkarzy Kazimierza Moskala jest taka, że nawet jeśli w trzech potyczkach zdobędą komplet punktów, to wskoczy na czwarte miejsce, czyli dalej poniżej oczekiwań kibiców.
„Biała Gwiazda” kolejny sezon celuje bowiem w awans, które dają dwie pierwsze pozycje. Tymczasem liderem jest Termalica Nieciecza (19 punktów) i Stal Rzeszów (16).
Najbliższe spotkanie Wisła zagra w czwartek w czwartej rundzie eliminacji Ligi Konferencji – na wyjeździe zmierzy się z Cercle Brugge KSV (godz. 20).
Michał Lop