Gmina rzadko wystawia na licytację ogródki działkowe. A jak już pojawia się taka okazja, to trzeba się liczyć z tym, że chętnych będzie wielu, a tym samym czynsz dzierżawny będzie podbijany podczas licytacji do bardzo wysokich stawek. Tegoroczne, rekordowe przebicie to 77 razy więcej niż wywoławczy czynsz dzierżawny.
W najbliższym czasie miasto wystawi pod młotek dwie parcele – ogródki działkowe przy ul. Balickiej. Jeden o powierzchni 2,41 ara, drugi ma tylko 0,13 ara. Ogródki będzie można wydzierżawić na czas nieoznaczony. Roczny czynsz to co najmniej 28 gr za metr kwadratowy (plus 23 proc. podatku Vat). Co najmniej, bo ziemię w dzierżawę dostanie ten, kto zaproponuje wyższy czynsz. Za większy ogródek miesięczne opłaty (przy stawce wywoławczej) to 5,62 zł (plus Vat), za mniejszy – tylko 30 gr (plus Vat). Termin przetargu nie jest jeszcze ustalony.
Chętni na ogródek działkowy muszą się liczyć z tym, że w trakcie licytacji stawka pierwotna zostanie podbita nawet o kilkadziesiąt razy. W ostatnim, wrześniowym przetargu na dzierżawę ogródka (1,3 ara) w rejonie ulicy Na Chałupkach cena wywoławcza miesięcznego czynszu dzierżawnego wynosiła 6,19 zł (plus 23 proc. Vat). Do uczestnictwa w przetargu zostały dopuszczone 2 osoby, które w wymaganym terminie wpłaciły wadium. Cena miesięcznego czynszu dzierżawnego została podbita do 36 zł (plus Vat), a więc blisko sześciokrotnie. To i tak nic w porównaniu do licytacji z czerwca tego roku. Wtedy do wzięcia było kilka ogródków przy ul. Zygmunta Starego. Ceny wywoławcze z kilku złotych poszybowały do kilkuset. Za najdroższy ogródek działkowy dzierżawca będzie płacić co miesiąc 450 złotych (plus Vat). To prawie 77 razy więcej niż wynosiła stawka, od której zaczęto licytację. Najtańszy, miesięczny czynsz – 235 złotych (plus Vat).
(GS)