Policja informuje o bardzo nietypowej kolizji. Kobieta kierująca land roverem zjechała do przejścia podziemnego, tam zatrzymała się na barierkach.
Do nietypowej kolizji doszło w nocy z poniedziałku na wtorek ( 4-5 października 2021) w Olkuszu. Po godzinie 2 olkuska policja pojechała na interwencję – zgłoszenie dotyczyło kolizji drogowej. Okazało się, że kierująca land roverem 33-letnia kobieta zjechała do przejścia podziemnego i zatrzymała się na barierkach. W samochodzie podróżował z nią pasażer.
– Kierująca była trzeźwa, co potwierdziło badanie przeprowadzone przez policjantów – podkreślają policjanci. – Swoje zachowanie tłumaczyła zmęczeniem i brakiem umiejętności jazdy – dodają. Sprawa zostanie skierowana do sądu z wnioskiem o ukaranie kierującej za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. 33-latce grozi grzywna w wysokości do 5000 zł i utrata prawa jazdy.
(red)