Brodziki na Zakrzówku testowali dorośli. W tajemnicy przed mediami

Około 50 osób zamoczyło się w najpłytszych basenach kąpieliska na Zakrzówka. Dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej Piotr Kempf wyjaśnia, że były to „testy kąpieliska”. To od ich wyników zależy, ile osób będzie mogło jednorazowo przebywać na basenach i pomostach. Jeszcze dwa dni wcześniej ZZM w korespondencji z redakcja KRKnews.pl  nie znał terminu przeprowadzenia testów.

Redakcja KRKNews kilkukrotnie prosiła Zarząd Zieleni Miejskiej o informację na temat bezpieczeństwa na kąpielisku. Zgodnie z deklaracjami ZZM, pływające baseny i pomosty miały przed otwarciem kąpieliska, przejść próby wypornościowe. Dwa dni temu 26 maja,  rzecznik prasowy ZZM Aleksandra Mikolaszek w korespondencji z KRKnews.pl informował, ze termin testów nie jest jeszcze ustalony. Tymczasem nie minęło nawet 48 godzin, jak dyrektor ZZM Piotr Kempf poinformował w mediach społecznościowych o przeprowadzeniu takich prób wypornościowych –  Udało się również utrzymać testy w tajemnicy, żeby nie było nadmiernych tłumów – dodał za pośrednictwem Facebooka dyrektor Kempf.

Dlaczego próby wypornościowe były trzymane w tajemnicy przed dziennikarzami. Trudno powiedzieć? Trzy tygodnie temu opisaliśmy problem z pomostami, do których przymocowano pływające baseny. Dokładniej chodziło o zły stan desek. Część drewnianych podestów była uszkodzona praktycznie na całej powierzchni, co oznacza, że na etapie wykonania popełniono liczne błędy, które doprowadziły do tak szybkiej dewastacji.

Fuszerka na miejskim kąpielisku na Zakrzówku

Zły stan podtestów rodzi pytania o jakość wykonania całej konstrukcji. Zgodnie z tym co zapowiadał ZZM, przed otwarciem miały być przeprowadzone próby wypornościowe – „Przed otwarciem kąpieliska dla mieszkańców konieczne będzie przeprowadzenie prób wypornościowych wszystkich tych elementów. Pokażą, ile maksymalnie osób będzie mogło jednocześnie przebywać na małym zbiorniku i korzystać z basenów. Szacujemy, że będzie to od 600 do tysiąca użytkowników” – informował w marcu ZZM.

Z początkiem maja poprosiliśmy ZZM o podanie informacji na temat wyników tych prób. Pytaliśmy czy takie próby zostały już przeprowadzone oraz jaki był ich wynik? Chcieliśmy się też dowiedzieć, ile osób jednocześnie będzie mogło korzystać z pływających basenów i pomostów? Po trzech tygodniach braku reakcji ze strony ZZM, wysłaliśmy pytania po raz drugi. Również bezskutecznie.

Co na to ZZM? Aleksandra Mikolaszek, rzecznik prasowy ZZM w odpowiedzi na nasze pytanie o termin prób wypornościowych, w piątek 26 maja o godzinie 13.43 przesłała do redakcji odpowiedz  – Wykonawca jest w trakcie ustalania terminu. 

Kiedy poznamy oficjalne wyniki prób wypornościowych? O tym dyrektor ZZM nie poinformował.   

(Jarek Strzeboński)

 

Najnowsze

Co w Krakowie