– Nominacja abp Marka Jędraszewskiego na metropolitę krakowskiego oznacza zwrot kościoła w stronę Jarosława Kaczyńskiego i Prawa i Sprawiedliwości – nie ma złudzeń jeden z księży pracujący w krakowskiej kurii. Niektórzy duchowni już od dłuższego czasu obawiali się tej zmiany w krakowskim kościele. Następca Stanisława Dziwisza słynie bowiem z popierania działań polityków PiS oraz… kontrowersyjnych wypowiedzi.
Marek Jędraszewski w czwartek został ogłoszony nowym metropolitą krakowskim.
– To kontrowersyjny duchowny, który – mimo iż może nie ma wielkiej charyzmy – ma swoje zdanie na wiele tematów i dzieli się nim z ambony – mówi jeden z księży.
– Znane są jego poglądy polityczne i społeczne – dodaje wicemarszałek województwa małopolskiego Grzegorz Lipiec.
Arcybiskup Jędraszewski wypowiadał się już między innymi na temat katastrofy smoleńskiej. – Prawda z trudem przebija się przez zasieki kłamstw, które od samego początku były podawane do publicznej wiadomości. Dzisiaj wiemy: nie było kilku prób podchodzenia do lądowania; prezydent nie kazał pilotom za wszelką cenę lądować; generał Andrzej Błasik nie był pijany; niewytłumaczalne jest zawieszenie działania praw dynamiki Newtona, bo przecież bezpośrednie uderzenie samolotu w ziemię musiałoby skutkować ogromnym lejem, a tego leju nie było, mimo że grunt był dość miękki – mówił.
– Rosjanie wcale nie byli nam przychylni. W Smoleńsku nie przekopano ziemi na metr głębokości, centymetr po centymetrze; ciała niektórych osób nie zostały właściwie zidentyfikowane, niektóre z nich zostały wprost zbezczeszczone; rząd polski świadomie oddał śledztwo w ręce Rosjan, zgadzając się na zastosowanie konwencji chicagowskiej, by za nic nie odpowiadać – dodał.
Znamy następcę Stanisława Dziwisza. Krakowskim kościołem pokieruje…
Arcybiskup komentował także bieżące wydarzenia, między innymi czarny protest. – To, co się dzieje, te czarne marsze, są przerażającą współczesną manifestacją cywilizacji śmierci. Chce się dzisiaj bronić anty-ewangelii. Można by powiedzieć, czarnej ewangelii – głosił.
Nowy metropolita krakowski bardzo pochlebnie wypowiadał się także o prezydencie – nomen omen z Krakowa – Andrzeju Dudzie. – Jego osobista formacja, jaką wyniósł z domu, wartości, do jakich się odwołuje, a także doświadczenie polityczne pozwalają sądzić, że rozumie, na jakich zasadach powinno opierać się rządzenie Rzecząpospolitą. Prezydent jest osobą, która nie negowała swych związków z oficjalnym nauczaniem Kościoła dotyczącym małżeństwa i rodziny. Jego wizyta na Jasnej Górze dzień po wygranych wyborach jest tego doskonałym potwierdzeniem – stwierdził metropolita.
(ip)
fot. TVN24 / Printscreen