Widać, że opozycji pali się w du*ce. Dlatego panowie politycy padają na kolana przed księdzem arcybiskupem i robią mu dobrze, aby i on dobrze im zrobił w najbliższym czasie – pisze nasz dziennikarz Łukasz Mordarski, komentując uhonorowanie abp Marka Jędraszewskiego tytułem Małopolanina Roku 2017 przez Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Małopolski.
Siadamy na krawędzi
Wpatrzeni w morski majak,
Ja drapię się gdzie swędzi,
On liże się po jajach
– śpiewał niegdyś Jacek Kaczmarski.
Zaprawdę powiadam Wam, słowa tej pieśni przyszły mi na myśl, gdy dowiedziałem się, że Honorowym Małopolaninem 2017 roku został – uwaga, zapnijcie pasy – metropolia krakowski abp Marek Jędraszewski. I to jednogłośnie!
Członkowie największej regionalnej organizacji samorządowej w Polsce postanowili polizać, albo raczej połechtać tu i ówdzie, szefa kościoła krakowskiego. Po co? Dlaczego? Skąd?
Uzasadnienie znajdziecie w poniższym filmie.
Kazimierz Barczyk ogłosił że tytuły Małopolanina Roku 2017 nadano ks. abp Markowi Jędraszewskiemu, metropolicie krakowskiemu i ks. abp Grzegorzowi Rysiowi, metropolicie łódzkiemu.
Posted by Marian Satała on Tuesday, January 9, 2018
Przekonało Was to?
Potraficie wymienić, czym zasłużył się dla Małopolski urodzony w Poznaniu, profesor tamtejszego uniwersytetu i metropolita łódzki, a od niespełna roku metropolita krakowski?
Bo ja nie potrafię.
Zdziwiony był nawet sam nagrodzony. – Nigdy nie kryłem swoich korzeni wielkopolskich i poznańskich. A po wtóre, jest to tytuł odnoszący się do roku 2017, a ja w Krakowie jeszcze cały rok nie jestem, cały miesiąc mi brakuje – mówił odbierając nagrodę.
Za to staram się zrozumieć polityków, który wychwalają pod niebiosa związanego z Prawem i Sprawiedliwością duchownego. Widać, że opozycji pali się w du*ce. Dlatego panowie politycy padają na kolana przed księdzem arcybiskupem i robią mu dobrze, aby i on dobrze im zrobił w najbliższym czasie.
– Arcybiskup stał się politykiem, który zamiast ludzi do Kościoła przyciągać, sprawia, że zgorszeni katolicy od Kościoła odsuwają się – napisał na Facebooku ksiądz Stanisław Walczak.
Metropolita krakowski ostro! Kontrmanifestacje smoleńskie porównuje do działań SB
Szef wszystkich szefów ma moc wielką, którą są ambony w krakowskich i małopolskich kościołach. To świetne miejsca propagandy wszelakiej. A że Jędraszewski potrafi tupnąć nóżką i porwać tłumy wiemy nie od dziś.
Jest ulubieńcem pisowskich aparatczyków. To on „liże” ich po miejscach, po których sam jest „lizany”. I tak panowie się bawią, że aż miło. Niestety tylko im, bo ja patrzę na to z obrzydzeniem.
Metropolita krakowski ostro! Kontrmanifestacje smoleńskie porównuje do działań SB
Teraz do tego lizusostwa i wchodzenia w najgłębsze miejsca człowieczeństwa księdza arcybiskupa dołączyli politycy opozycji, którzy już niedługo będą musieli zwinąć żagle w Małopolsce (przypominam, że ciągle tu rządzą). Stąd też próba przypodobania się „Panu”, czyli duchownemu z Poznania i uhonorowania go zaszczytnym tytułem.
Wygląda na to, że krakowscy / małopolscy politycy obrali sobie ścieżkę kariery Marii Magdaleny. Ona też kiedyś sprzedawała swoją godność na prawo i lewo [wg wielu interpretacji Biblii była prostytutką], ale później została świętą.
Łukasz Mordarski
zdjęcie tytułowe / fot. wikimedia / Zorro2212
Teksty publikowane w dziale Publicystyka są prywatnymi opiniami autorów. Chcesz podzielić się swoimi przemyśleniami lub wyrazić swoje zdanie na naszym portalu? Napisz: redakcja@krknews.pl.
Zobacz także:
Ta sprawa wstrząsnęła Krakowem, ale na razie więcej w niej szczucia niż faktów