„Jestem Natalka. Jakbyś się poczuł, jakby Tobie ucięli rękę?” – to jeden z napisów, jakie pojawiły się na krakowskich drzewach w ramach akcji „Krakowskie drzewa przemówiły”.
Krakowska Fundacja Carbon Footprint i jej wolontariusze postanowili oddać miejskim drzewom głos.
– Z samego rana w okolicach Parku Jordana, Parku Kleparskiego i Placu Inwalidów na pniach zawisły słowa, zwracające uwagę na problem krakowskiej betonozy i istotnej roli drzew w mieście – informuje fundacja.
Wolontariusze przygotowali hasła na kartonach z odzysku, które po 7 dniach zostaną posprzątane i oddane do recyklingu. Drzewa mówią nie tylko po polsku, ale też po hiszpańsku, francusku i niemiecku.
Akcja wspiera obchody 51. Międzynarodowego Dnia Ziemi, a drzewa wyglądają tak: